1 z 8
Przewijaj galerię w dół
W niedzielę, 1 lipca, obchodzić będziemy Międzynarodowy...
fot. pixabay

Przepisy na smaczne koktajle owocowe. Skorzystaj dla zdrowia i urody!

W niedzielę, 1 lipca, obchodzić będziemy Międzynarodowy Dzień Owoców. To świetna okazja do tego, by przyjrzeć się im bliżej i na stałe wprowadzić do naszej diety. Świetnym rozwiązaniem może być „przemycanie” owoców w postaci soków, smoothie i koktajlów. Te są nie tylko zdrowe, ale i pyszne - dodatkowo mogą ochłodzić w upalny dzień.

Zarówno Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), jak i polski Instytut Żywności i Żywienia (IŻŻ), zalecają spożycie minimum 400 gramów owoców i warzyw dziennie w co najmniej 5 porcjach. Sok może stanowić doskonałe uzupełnienie posiłków. Wypicie szklanki soku do śniadania sprawia, że ten najważniejszy posiłek dnia staje się bogatszy w ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu substancje odżywcze - minerały i witaminy, a także antyoksydanty. Może to być również forma deseru.

Soki to też sprytny i szybki sposób na uzupełnienie cennych pierwiastków po treningu.

Osoby, które aktywnie uprawiają sport, wraz z potem tracą wiele z nich, na przykład: sód czy potas, ale też magnez, wapń. Dlatego w sportowej torbie powinno znaleźć się miejsce dla porcji soku, gdyż jest to produkt naturalny, a także pomaga w uzupełnieniu utraconych substancji mineralnych w organizmie, a nawet wspomagający regenerację powysiłkową. Co ty na to?

Możemy zdecydować się na koktajl lżejszy - oparty na wodzie, oraz ten bardziej sycący - na bazie mleka krowiego lub roślinnego. Ten pierwszy świetnie sprawdzi się przy wysokich temperaturach. Wyjęty prosto z lodówki ochłodzi i skutecznie ugasi pragnienie. Ten drugi z kolei będzie idealny jako drugie śniadanie lub podwieczorek.

Nie da się nie zauważyć, że ostatnio panuje prawdziwy „szał” na tego typu posiłki. Warto wykorzystać tę modę i zrobić coś dobrego dla swojego zdrowia. Dlatego na kolejnych slajdach przedstawiamy kilka powszechnie dostępnych, a przy tym pysznych owoców oraz przepisy na sycące i pełne witamin koktajle. Każdy z nich może być wypijany codziennie, tym bardziej że ich przygotowanie jest bardzo łatwe oraz szybkie. Smacznego!

>>>ZOBACZ PRZEPISY NA KOLEJNYCH SLAJDACH>>>

2 z 8
Składniki:...
fot. pixabay

Smoothie z bananem

Składniki:

- 2 banany
- 1 szklanka mleka (może być roślinne)
- łyżka masła orzechowego
- łyżka miodu

Sposób przygotowania:

Banany podziel na mniejsze cząstki i wrzuć do głębokiej miski. Zalej mlekiem i dokładnie zblenduj. Następnie dodaj masło orzechowe i miód. Wszystko zblenduj ponownie, aż masa będzie gładka.

3 z 8
Składniki:...
fot. pixabay

Koktajl z cytryną

Składniki:

- pęczek natki pietruszki
- 1 cytryna
- 1/2 jabłka lub 1/2 ogórka
- około 200 mililitrów wody

Sposób przygotowania:

Sok z cytryny należy wycisnąć i przelać do naczynia blendera lub miski. Następnie dodaj pokrojone jabłko i natkę pietruszki oraz wodę. I to wszystko zblenduj. W razie potrzeby dolej odrobinę wody.

4 z 8
Składniki:...
fot. pixabay

Koktajl jabłkowy

Składniki:

- 1 jabłko,
- 200 mililitrów soku jabłkowego,
- 200 mililitrów mleka kokosowego,
- 1/4 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej

Sposób przygotowania:

Obierz jabłko i usuń ogryzek. Następnie wrzuć cząstki owocu razem z pozostałymi składnikami do blendera i zmiksuj.

Pozostały jeszcze 3 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

1 maja. Burzliwa historia Święta Pracy

1 maja. Burzliwa historia Święta Pracy

Geniusz Latającego Holendra, a za chwilę armata Raphinhi. Co za mecz w Barcelonie

Geniusz Latającego Holendra, a za chwilę armata Raphinhi. Co za mecz w Barcelonie

Cudowny półfinał Ligi Mistrzów. Szczęsny puścił 3 gole. Równe szanse przed rewanżem

Cudowny półfinał Ligi Mistrzów. Szczęsny puścił 3 gole. Równe szanse przed rewanżem

Zobacz również

Robert Lewandowski wciąż może zostać królem - Jak wygląda klasyfikacja strzelców?

Robert Lewandowski wciąż może zostać królem - Jak wygląda klasyfikacja strzelców?

Geniusz Latającego Holendra, a za chwilę armata Raphinhi. Co za mecz w Barcelonie

Geniusz Latającego Holendra, a za chwilę armata Raphinhi. Co za mecz w Barcelonie