Magdalena Biejat nie była w stanie stwierdzić, kogo Lewica wystawi jako kandydata na prezydenta Warszawy.
- Jesteśmy po rozmowach z wieloma podmiotami i te koalicje, porozumienia, które tworzymy na różnych poziomach z Nową Lewicą, z ruchami miejskimi, w niektórych miejscach z Platformą Obywatelską czy Polską 2050 będą ofertami dla wyborców, które będą mówiły o gminach i miastach przyjaznych dla ludzi, takich którzy koncentrują się na ich potrzebach - tłumaczyła.
Lewica nie poprze Trzaskowskiego
Prowadzący program "Graffiti" przypomniał wicemarszałek Senatu, że przed kilkoma tygodniami w jednym z wywiadów stwierdziła, że jej formacja nie powinna poprzeć Rafała Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy. - Ja uważam, że Lewica powinna wystawić swojego kandydata, bądź kandydatkę - powiedziała Biejat.
Dopytywana o brak poparcia dla Trzaskowskiego podkreślała, że program PO jest centrowy. Zaznaczyła, że jej zarzutem dla samorządu warszawskiego są kwestie mieszkaniowe. - Nie realizuje własnej strategii mieszkaniowej. Warszawa nie buduje mieszkań, a są one jak nigdzie indziej potrzebne - dodała.
Biejat została zapytana o ocenę premiera Donalda Tuska, ale nie chciała jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, tłumacząc, że jest zbyt wcześnie. Zaznaczyła jednak, że podoba jej się kształt rządu. Jako zarzut wskazała jedną kwestię. - Brak podjęcia tematu aborcji - powiedziała.
źródło: Polsat News
