Strażacy nadal walczą z ogniem na terenie Portu Gdańsk. Hala magazynowa grozi zawaleniem?

Obecnie na miejscu pracuje 11 zastępów straży pożarnej oraz zakładowej służby ratowniczej Portu Gdańsk. Akcja gaśnicza prowadzona jest dalej z wysokości. Jak poinformował oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, strażacy dogaszają ogień z podnośników. Stan techniczny konstrukcji hali jest na tyle niepewny, że w każdej chwili może się ona zawalić.

Na miejscu nadal pracują strażacy i dogaszają ogień. Jak poinformował dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, łącznie jest tam jeszcze dwadzieścia jeden zastępów straży pożarnej.

- Na razie na Oliwskiej trwają cały czas działania dogaszania ognia - informuje dyżurny SKKW.

Dodaje też, że czynności nadal trwają w zewnętrznej części budynku. Wewnątrz strażacy nadal nie mają dostępu.

Jak przekazała wojewoda pomorska, kolejny sztab kryzysowy odbędzie się w środę, wtedy też, być może - jak podkreślała wojewoda - usłyszmy więcej informacji na temat pożaru.

- Cały proces jest pod kontrolą, w tej chwili nie ma zagrożenia dla naszych mieszkańców i turystów przebywających w regionie - mówiła podczas konferencji prasowej Beata Rutkiewicz, wojewoda pomorska. - Służby już zbierają stosowne dokumenty, policja i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego czekają na możliwość wejścia do środka, aby obejrzeć teren. Musimy poczekać na stosowne analizy służb.

- Ze wstępnych badań podstawowych parametrów, takich jak natlenienie, przewodność, pH, czy temperatura wynika, że nie mamy zagrożenia dla środowiska - podkreśla Radosław Rzepecki, zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. - Pobrane próby będą również analizowane pod kątem badań fizykochemicznych, w tym m.in. ropopochodnych, ale do tego potrzebujemy jeszcze trochę czasu, aby je przeprowadzić na specjalistycznym sprzęcie.

Więcej przeczytasz tutaj:

Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury, poinformował, że port wewnętrzny pozostaje zamknięty do odwołania.

- Na wodzie rozstawione są zapory przeciwolejowe, aby uniknąć rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń. Spływająca z miejsca pożaru woda i środek gaśniczy na bieżąco są zbierane przez separator - napisał wiceminister.

Zakończyło się spotkanie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w związku z pożarem na terenie Portu Gdańsk. Poinformowała o tym Aleksandra Dulkiewicz.

- Utrzymujemy zamknięcie kąpieliska w Brzeźnie do odwołania - podkreśla prezydent Gdańska. - Jest to działanie prewencyjne. Zarówno służby miejskie, jak i państwowe zleciły już badania chemiczne wody. O wynikach będziemy informować niezwłocznie. Pamiętajcie – do dyspozycji macie kąpielisko na Przymorzu i w Jelitkowie. Dziękuję strażakom, policjantom, służbom miejskim i portowym za wspólne działania ratownicze - napisała.

Oficer prasowy gdańskiej straży pożarnej kpt. Andrzej Piechowski poinformował PAP, że pożar hali w Nowym Porcie w Gdańsku został opanowany.

- Obecnie prowadzimy dogaszanie i sprawdzamy pogorzelisko – sprecyzował.

Przypomnijmy, że pożar wybuchł w niedzielę w godzinach popołudniowych przy ul. Oliwskiej w gdańskiej dzielnicy Nowy Port. Ogień najpierw objął halę magazynową o powierzchni około 400 mkw. Później ogień rozprzestrzenił się i łącznie objął 6,5 tys. mkw. W środku hali były m.in. tworzywa sztuczne, tekstylia i węglowodory, czyli oleje silnikowe i paliwa. Jak podkreślał rzecznik gdańskiej straży pożarnej, stwarzały one realne zagrożenie dla zdrowia i życia strażaków. Druga część hali i budynek sąsiadujący z pomieszczeniami biurowymi zostały uratowane przez strażaków. W pożarze nikt nie ucierpiał.

Ze zdjęć udostępnionych przez Państwową Straż Pożarną dowiadujemy się, że strażacy operują obecnie w środku hali magazynowej, która płonęła przez ostatnie kilkanaście godzin w gdańskim porcie.

Jak poinformował Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, obecnie trwa dogaszanie pożaru. Strażacy wykonali już większość pracy.

- Teraz widać ogrom zniszczeń - napisał Sebastian Kluska. - Czas na Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa. Zostałem wyznaczony na szefa akcji rozlewowej. Kpt Poinc pracuje pełną parą już od północy zbierając zanieczyszczenia z powierzchni wody i nabrzeża. Na miejsce jedzie BSR Świbno. Załoga już 16 godzin na nogach. Ale jest uznanie i jest profesjonalizm. Miałem być na urlopie, ale z taką załogą to mogę na koniec świata - podkreśla szef SAR.

Jak się dowiedzieliśmy, o godz. 9:30 odbędzie się spotkanie w miejskim sztabie kryzysowym, a godz. 12:30 zaplanowano spotkanie wojewody pomorskiej oraz ze strażakami.

Możliwe zanieczyszczenie wody na terenie plaży w Gdańsku Brzeźnie

Jak poinformowała Państwowa Straż Pożarna zawaleniu uległ częściowo dach hali. Łączna powierzchnia pożaru to ok. 6500 m. Przed ogniem obroniono drugą cześć hali oraz budynek sąsiadujący z pomieszczeniami biurowymi. Na miejscu działa obecnie 46 zastępów PSP, 3 łodzie z Morskiej Straży Pożarnej, 1 statek z Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa.

W związku ze zdarzeniem, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do użytkowników sieci telefonii komórkowych SMS - ALERT "Nie korzystaj z kąpieli wodnych na terenie plaży w Gdańsku Brzeźnie z uwagi na możliwe zanieczyszczenie wody w związku z pożarem w porcie".

Zostały opublikowane na fanpejdżu Dziennika Bałtyckiego - KLIKNIJ

[[video]147359[/video]

Strażacy nadal prowadzą działania na miejscu. Trwa gaszenie pożaru.

- W związku z pożarem hali magazynowej w porcie w Gdańsku, prosimy okolicznych mieszkańców o zamknięcie okien i niewychodzenie z domów - poinformował Pomorski Urząd Wojewódzki.

Ogień nie daje za wygraną. Jak informuje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej z żywiołem walczy obecnie 49 zastępów PSP (ponad 120 strażaków), ponadto 4 pojazdy z Portowej Straży Pożarnej i 4 statki pożarnicze. Działania koordynuje na miejscu sztab Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gdańsku. Na kanale portowym rozciągnięto zaporę sorpcyjną. Do wsparcia działań zadysponowano kontener ze środkiem pianotwórczym z Komendy Wojewódzkiej PSP w Olsztynie oraz 3 plutony gaśnicze z terenu województwa pomorskiego.

Żywioł nie rozprzestrzenia się, jednak do wieczora, by utrzymać stan kruchej równowagi w walce z ogniem strażacy musieli używać coraz większych sił i środków. Pożar gaszony jest też z wody przez kilka statków z działkami wodnymi. Do Strażaka 6 dołączyły holowniki portowe Ajax i Tytan oraz Kapitan Poinc, uniwersalna jednostka Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.

- Działania trwają. Sytuacja nie jest opanowana. Na miejscu akcji pracuje 45 zastępów Państwowej Straży Pożarnej oraz Portowa Straż Pożarna „Florian” – informuje Komenda Wojewódzka PSP.

Z kolei jak informuje Komenda Główna PSP, w działaniach bierze udział aktualnie ok. 40 pojazdów pożarniczych, robot gaśniczy i ok. 100 strażaków PSP, a także jednostki strażaków portowych. W związku ze zdarzeniem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do użytkowników sieci telefonii komórkowych SMS-ALERT.

Nad Nowym Portem w Gdańsku unoszą się kłęby czarnego dymu. Jak wynika z informacji przekazanych przez służby, na terenie Portu Gdańsk płonie hala magazynowa. Najprawdopodobniej wewnątrz znajdują się artykuły z tworzywa sztucznego (dziecięce zabawki). Ogień objął przestrzeń o powierzchni ok. 400 metrów kwadratowych.

Na miejsce zadysponowaliśmy 12 zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwa, nie mamy na ten moment informacji o poszkodowanych - powiedział dyżurny na Stanowisku Kierowania Komendanta PSP w Gdańsku.

Akcja gaśnicza prowadzona jest również z wody. Z ogniem walczy załoga jednostki Strażak 6 z Portowej Straży Pożarnej „Florian” oraz dwie inne jednostki.

Zgłoszenie wpłynęło ok. godziny 17:00. Na wielu forach internetowych mieszkańcy Gdańska zaczęli dzielić się niepokojącymi fotografiami.

Obecnie nie wiadomo, jaka jest przyczyna pożaru. Unoszący się dym nad miastem może być szkodliwy, ważne jest, aby zachować szczególną ostrożność i nie otwierać okien.

CZYTAJ TEŻ: Śmiertelny wypadek w powiecie bytowskim. Nie żyje 9-latka, lekarze walczą o życie 2,5-letniego chłopca!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!