Pożar kamienicy pod Warszawą
Do zdarzenia doszło w nocy z środy na czwartek (28 na 29 maja br.) przed godz. 3:00. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze dwupiętrowej kamienicy w Piastowie pod Warszawą. Ogień pojawił się w jednym z mieszkań usytuowanych na poddaszu budynku.
Na miejsce wysłano 11 zastępów straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego, działania prowadziła też policja.
Nie żyje 12-latek
- Ustalono, że był to pożar w fazie rozwiniętej na drugiej kondygnacji budynku wielorodzinnego. Poszkodowane zostały dwie osoby. Kobietę w wieku około 60 lat zaleziono na drugiej kondygnacji - poinformował w rozmowie z TVN Warszawa aspirant Michał Składanowski z pruszkowskiej straży pożarnej.
Druga z poszkodowanych osób znajdowała się na trzeciej kondygnacji, gdzie ogień przedostał się przez drewniany strop. Strażacy znaleźli tam poparzonego chłopca. Po ewakuacji z lokalu, 12-latek trafił w ręce ratowników medycznych. Pomimo podjętej reanimacji życia chłopca nie udało się uratować. Kobieta trafiła do szpitala.
Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" poinformowała w czwartek na platformie X, że chłopiec miał poparzone 80 proc. ciała, a kobieta 70 proc. "Mężczyzna, który przebywał w mieszkaniu nie doznał większych obrażeń i został w miejscu zdarzenia" - dodała.
Działania strażaków zakończyły się po 5 rano.
