Szpital kolejowy sprzedany za ponad 28 mln zł. Powstaną tu mieszkania?

Błażej Organisty
.
. Fot. Janusz Wojtowicz / Polskapresse
W poszpitalnych budynkach przy al. Wiśniowej będą mieszkania. Opuszczone budynki za ponad 28 mln zł kupił deweloper Okre. W międzyczasie cały kompleks został wpisany do rejestru zabytków, a więc jest chroniony. To ogranicza możliwości inwestora i zapewnia, że wygląd poszpitalnych obiektów będzie przypominał ten z przeszłości.

Urząd marszałkowski sprzedał puste od 2015 roku budynki po szpitalu przy Al. Wiśniowej we Wrocławiu. Kompleks kupił deweloper Okre za niespełna 28,3 mln zł.

Urząd próbował sprzedać nieruchomość od kwietnia, w tym przypadku sprawdziło się powiedzenie: do trzech razy sztuka. Dwa pierwsze przetargi spełzły na niczym, możliwie dlatego, że w międzyczasie wojewódzka konserwator zabytków rozpoczęła wpisywanie całego kompleksu do rejestru zabytków. Kompleks, ale nie budynki indywidualnie, są więc objęte ochroną konserwatorską.

– Procedura się zakończyła – informuje Barbara Nowak-Obelinda, wojewódzka konserwator zabytków – ponieważ chcieliśmy, aby zespół budowlany zachował się w pierwotnej kompozycji.

Nowy właściciel nie będzie mógł burzyć ani dobudowywać. Dopuszczona jest modernizacja zniszczonych budynków, które po wojnie były przebudowywane, zatem inwestor powinien przywrócić ich pierwotny wygląd. Cały kompleks to 14 obiektów na ponad dwóch hektarach. Niektóre, w tym główny, pochodzą z 1901 roku, inne dobudowano później, także po wojnach światowych.

– Obok komina są dwa współczesne. Chcemy, żeby w ich miejscu powstały inne, ale na zasadzie swoistej rekonstrukcji całego zespołu - zakłada konserwator.

To właśnie przy kominie inwestor będzie miał pole do popisu, choć także ograniczone. Projekt skonsultuje zarówno z wojewódzką konserwator, jak i z Wydziałem Architektury i Budownictwa Urzędu Miejskiego. Dyrektor wydziału, Piotr Fokczyński, przyznaje, że w opustoszałych budynkach szpitalnych nie będzie łatwo zrobić mieszkań, co widać na przykładzie byłego szpitala przy placu Jana Pawła, gdzie inwestycję realizuje I2 Development.

Również miastu zależy, aby zachować układ budynków byłego szpitala kolejowego, dlatego urzędnicy pracują nad miejscowym planem zagospodarowanie przestrzennego, którego brakuje. Fokczyński zaznacza przy tym, że trzeba uszanować również plany inwestora, który zdecydował się kupić specyficzną nieruchomość: - W mojej ocenie najważniejszy jest układ budynków. Mogą być konieczne uzupełnienia, na przykład o parking czy inne części zabudowy uzupełniające układ funkcjonalny. Dobrze by było nie naruszać struktury budynków chronionych, ale też trzeba uszanować plany inwestora i nowe uwarunkowania funkcjonalne i techniczne. Dobrze jeśli zakres ochrony dopuści pewną swobodę projektowania.

Małgorzata Deiksler, dyrektor ds. rozwoju w Okre Development, potwierdza, że w historycznych budynkach będą mieszkania, a także lokale usługowe. W tej chwili jest jeszcze za wcześnie, aby precyzować terminy i szczegóły inwestycji.

- Jesteśmy niecałe 2 tygodnie po rozstrzygnięciu przetargu i przed nami cała seria konsultacji ze służbami konserwatorskimi i architektem miasta. Przede wszystkim zależy nam na najwyższej możliwej jakości architektury, którą tu reprezentują oryginalne obiekty pochodzące z końca XIX wieku – wszystkie późniejsze naleciałości wprowadzają oczywistą dysharmonię i deprecjonują wartości przestrzenne. będzie dążyć do uwypuklenia historycznego dziedzictwa, jednocześnie porządkując przestrzennie kompleks – nadając mu otwarty, wielkomiejski charakter - zapewnia Deiksler.

Z kolei dyrektor Piotr Fokczyński cieszy się, że ktoś wreszcie podejmuje się zadania, ponieważ efekt może być bardzo dobry dla Wrocławia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szpital kolejowy sprzedany za ponad 28 mln zł. Powstaną tu mieszkania? - Gazeta Wrocławska

Komentarze 36

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jozef
Kiepska przyjemnosc mieszkac w obiktach gdzie cierpialo i umarlo dziesiatki tysiecy ludzi ...
Dokladnie tak samo jakby wybudowac dom na grobowcu
Ale kto o tym mysli
Kasa kasa kasa !
P
Prawda Boli
Nie Kupować kiepska jakość tynków , zatrudniają na czarno Kieronictwo zdominowało sektor Usług dla Atal ,,, Zatrudniają Ukraińców na czrno ogólnie Bylejakoś Usługi ,,, Polacy nie są tam mile widziani Kierownictwo Wylęga Banderyzm ,
J
JJ
2 ha za 28 mln zł to skrajna niegospodarność miasta. Wychodzi 1400 zł za m2 działki zabudowanej w centrum miasta. Sama działka 2 ha w centrum to co najmniej 8 mln zł . Czyli 20 mln zapłacono za budynki o powierzchni 12 tys m2 co daje ok 1600 zł za m2 - uzbrojone, z mediami, do niedawna ogrzewane i eksploatowane. Dla porównania mieszkanie do remontu we Wrocławiu to koszt ok 5000-6000 zł za m2.
k
księżniczka
aleś Ty mądry , gdzie sie uchowałeś gamoniu , tobie kase oddac hahahha a Ci co w PEGEERACH PRACOWALI TO MAA TOBIE MLIKO I SMIETANKE ODDAC JAKI,S TY PUSTY JAK PUSTAK HAHAH
W
Wrocławianka
Gmina Żydowska zrzekła się praw do szpitala pod koniec lat 90. Otrzymała za to budynek po byłej aptece na przeciwko szpitala. Szpital Kolejowy jako jedyny na Dolnym Śląsku (a może i w RP?) posiadał prawo własności do budynków (budynki pozostałych szpitali są własnością urzędu). Dyrektor szpitala nie odważył się przenieś prawa własności na urząd, zrobił to likwidator. Czy miał do tego prawo?
J
Jak
trzeba to oddaj też kasę za darmowe przejazdy. Oczywiście swoje i rodziców też.
j
jacuś
Szpital był żydowski ale wiele lat temu żydzi zrezygnowali roszczeń a w zamian dostali jakieś dwa budynki.Jeden to ten na wschód od szpitala co dziwne bo on przed wojną też był żydowski.Drugi budynek miał coś wspólnego z Poltegorem czy Cuprum.Coś tu moglem pokręcić bo budynek o którym wcześniej pisałem też należał do jakiegoś biura projektowego więc może to był ten Poltegor lub Cuprum.Trudno się było w tym połapać bo umowa była tajna lub nieupubliczniana i prasa nigdy nic konkretnego na ten temat nie pisała.No ale wtedy to były umowy z gminą żydowską a teraz żydzi uważają że np żydzi obywatele polscy powinni być inaczej traktowani niż reszta Polaków i jeśli nie ma spadkobiercy to gminy żydowskie chcą zwrotu tych nieruchomości na swoją rzecz. Zatem wcale bym się nie zdziwił gdyby tamte umowy były podważane i pojawiłby się jakiś prywatny właściciel .
Obecna umowa wydaje mi się dziwna i choć działka być może jest warta te 28 mln ale nie na tych warunkach co podaje artykuł.Kto by chciał mieszkać w miejscu prosektorium które chcą zburzyć?
Ten narożnik nadaje się na nowy budynek a nie na garaż. Przebudowa na mieszkania będzie bardzo trudna zarówno przedwojennych budynków jak i tych dobudowanych.Tam są za wysokie kondygnacje, wiele korytarzy i niezgodnosc wysokości stropów. W okolicy nie ma gdzie zaparkować auta a garaży podziemnych nie wcisną.Skończy się że mieszkania będą w części a być może większosc będzie przerobiona na biura. To ładnie wygląda na papierze ale będą kłopoty.Czują tu wiele niedomówień a skończy się jak zwykle że zostawią ścianę szczytową a resztę wstawia nowe. Na ul Wszystkich Świętych wyburzyli akurat te najładniejsze niskie obiekty mające ciekawe wieżyczki
G
Gatts
wraz ze zdjęciami o mordowaniu dzieci jeszcze w brzuchu kobiety ,które nie mają się urodzić zdrowe lub z pewnością będą z zespołem downa życzę powodzenia bo przy takim rozwoju dojdziemy do momentu gdzie co druga rodzina będzie miała chore dziecko lub z zespołem Downa a każdy z Nas będzie miał jeszcze na utrzymaniu swoich 90letnich rodziców.Nie dziwcie się ,że z taką polityką człowiek myślący i rozsądny nie będzie chciał zostać w tym kraju dlatego wszystkie miejsca w pracy do zarobków około 5tys.brutto będą zajmować obcokrajowcy na przykład z Ukrainy.
r
referendarz kp
paranojo do kwadratu!
Nie mam zamiaru licytować się z Tobą, czego w tym budynkach jest więcej. Wyraziłem tylko swój pogląd, że w jednym miejscu może wystąpić zło i dobro.
Twój wywód o słoikach ma charakter ogólnej pogardy dla innych ludzi, nie wiadomo dla kogo. Odnosisz to do mnie, a przecież nic o mnie nie wiesz, więc dlaczego próbujesz mnie obrazić. Czy chcesz, abyśmy się licytowali?
z
znachor
ciekawe ile będą dopłacać ludziom żeby chcieli tam mieszkać... to ma być chyba eksperyment medyczny
w
waldi
a ja myślałem że będzie hospicjum ponieważ jest ogromne zapotrzebowanie szczególnie że Wrocław ma małą bazę. Ludzi starszych z każdym rokiem przybywa a leczyć i godnie umierać nie ma gdzie. Gerontologia rozwija się na świecie a u nas w szpitalach malutkie oddziały. Opieka nad ludźmi starszymi spoczywa na władzach miasta i nie można tego problemu zamiatać pod dywan.
J
J23
Tak jak to robią z krajach, w których medycyna jest na wyższym poziomie - np. USA. W tych murach i tynkach są bakterie odporne na wszelkie antybiotyki.
O
Olaf
Byli właściciele obiektu upomną się o swoje prawa, zaczekają tylko na koniec renowacji :-)
W
Wrocławianka
Ciekawe co z prawem własności do budynków, które likwidator szpitala lekką ręką oddał UM? Oj, żeby ktoś się nie upomniał :) A swoją drogą - obecnie wielki krzyk w mediach, że ograniczony jest dostęp do lekarza w porach nocnych i dniach wolnych od pracy. Pobudowano molochy na obrzeżach miasta i rób człowieku co chcesz albo umieraj jak ci za daleko. Władowano tyle pieniędzy w remonty szpitala kolejowego, a potem to wszystko zniszczono, zamiast pomyśleć o zaadoptowaniu budynków na usługi zdrowotne. Swoją drogą 28 milionów za 2-hektarową działkę z kompleksem budynków, gratuluję nabywcy.
a
arab
Palestyńczyk to Żyd , tylko muzułmanin. Ludy plemienne nie znały etnosu.
Wróć na i.pl Portal i.pl