Tak stanowi Konstytucja RP. Nie da się inaczej

Marcin Kędryna
Marcin Kędryna
Prezydent Andrzej Duda wręcza Order Orła Białego Antoniemu Macierewiczowi
Prezydent Andrzej Duda wręcza Order Orła Białego Antoniemu Macierewiczowi Fot. Adam Jankowski/Polska Press
Mało jest tekstów tak wybiórczo czytanych jak nasza ustawa zasadnicza. Drugi taki, to chyba Pismo Święte.

Decyduje Sąd Najwyższy, nie pan Roman

Tydzień temu, prezydent Duda odznaczył trzech działaczy opozycyjnych najważniejszym polskim odznaczeniem – Orderem Orła Białego. Umówiliśmy się, jako obywatele, że będziemy w wyborach bezpośrednich wybierać głowę państwa. I ta głowa będzie mieć pewne prerogatywy. I jednym z nich jest nadawanie odznaczeń. Andrzej Duda jest prezydentem, bo wygrał bezpośrednie wybory. Wybory były ważne – stwierdził to Sąd Najwyższy (wcześniej się umówiliśmy, że to Sąd Najwyższy stwierdza ważność wyborów, nie pan Roman na Twitterze, czy ktoś inny w radiowym wywiadzie). Andrzej Duda może więc nadawać odznaczenia, osobom, którym w jego prezydenckim mniemaniu, te odznaczenia się należą. Może? Nawet musi. Nadawanie odznaczeń to jego obowiązek, bo gdyby ich nie nadawał, to nikt za niego by tego nie zrobił. A umówiliśmy się, że odznaczenia będą nadawane.

„Prezydent odznacza. Jak się nie podoba, to…”

Prezydent odznaczył Antoniego Macierewicza. Mam do pana ministra stosunek ambiwalentny. Za KOR już by można mieć przygotowane jego pomniki. Lista Macierewicza – po latach się okazało, że nie ma tam przypadkowych nazwisk i hejt, który go w związku z tą listą przez lata spotykał, był – delikatnie mówiąc – niezasłużony. Ale z drugiej strony, z bliska widziałem metody, które nazwano ubeckimi. To, że się z kimś nie chce współpracować, nie jest wystarczającym powodem, by go nazywać rosyjskim szpiegiem.

Mimo wszystko, gdyby ode mnie zależało – minister Macierewicz zostałby pewnie odznaczony. Ale nie zależy. To, co sądzę o Antonim Macierewiczu nie ma w kontekście jego odznaczenia żadnego znaczenia, gdyż nie wygrałem wyborów prezydenckich.

Umówiliśmy się i zapisaliśmy to w Konstytucji. Prezydent odznacza. To jest jego odpowiedzialność. Jeżeli się nam jego wybory nie podobają – nie będziemy na niego głosować w następnych wyborach. Chyba, że nie będzie mógł wystartować, bo się umówiliśmy, że kadencje są dwie.

Trybunał zdecydował, inaczej się nie da

Kontakty z zaangażowanymi politycznie dwudziestolatkami prędzej czy później muszą doprowadzić do dyskusji o prawie do aborcji. Takie mamy czasy. Dość szybko można się przekonać, że dyskusja o tym, czy aborcja to na pewno prawo człowieka, nie ma sensu, gdyż dla zaangażowanej politycznie dwudziestolatki to oczywista oczywistość, zaś próby podawania tego pod wątpliwość kończą rozmowę zapisaniem podającego do zbioru boomersów, nazywanych w Polsce – dziadersami (ludzi, z którymi nie warto rozmawiać, gdyż ich całkowicie nie pasujące do rzeczywistości poglądy są tak skostniałe, że szkoda na rozmowę czasu).

Lepiej więc się oderwać od kwestii moralnych i rozmawiać o sytuacji realnej. A sytuacja ta wygląda w ten sposób, że bez zmiany Konstytucji nie da się w Polsce zliberalizować przepisów dotyczących kwestii przerywania ciąży. I tyle. O tym, że bez zmiany Konstytucji się nie da, postanowił Trybunał Konstytucyjny. I tak wyszło, że nie da się tego rozwiązać tłumacząc, że to „pisowski trybunał magister Przyłębskiej”, bo takie samo zdanie miał wcześniej „niepisowski trybunał profesora doktora habilitowanego Zolla”.

Do tego, żeby zmienić Konstytucję potrzeba konstytucyjnej większości. 2/3 Sejmu. Przez lata trudno będzie taką liczbę zebrać, gdyż dziadersów infinitus est numerus (w znaczeniu, że jest ich dużo). Czyli co? Czyli, że każdy, kto opowiada o tym, że zliberalizuje przepisy, dotyczące przerywania ciąży – ściemnia. Bo ich nie zliberalizuje. Więc drogie zaangażowane politycznie dwudziestolatki – marzłyście na protestach i ryzykowałyście zarażenie COVID-em bez sensu. Robiłyście za mięso armatnie w klasycznej polskiej międzypartyjnej nawalance.

Zasadniczo rzecz biorąc, zaangażowane politycznie dwudziestolatki powinny mieć do nas, dziadersów pretensje o to, że szkoły, które ukończyły nie wytłumaczyły, o co chodzi z tą Konstytucją, jak działa Państwo, jak dzielą się kompetencje jego organów. Powinny mieć pretensje, ale ich nie mają, bo nie mają świadomości swojego braku kompetencji. Świadomość tę mają za to politycy. I korzystają z niej, opowiadając na przykład, że jak dojdą do władzy, to zliberalizują przepisy dotyczące przerywania ciąży, choć wiedzą, że nie zliberalizują. Bo Konstytucja…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 16

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marta3Xdziewica
Naród ma prawo wiedzieć, interesować się każdym kto stoi lub pcha się na jego czoło.

Dotyczy to również, a nawet przede wszystkim Kaczyńskiego !

Ten człowiek chciałby być teflonowym, nie przenikalnym, hermetycznym a zarazem uzurpować sobie prawo do 'meblowania' życia innym ??

Niech wyp...... ten szkodnik, pieszczoch ok 30% pasożytów i nierobów oczekujących na datki, jałmużny i wszelkie inne dodrukowywane pieniądze !
K
Krul Bul
Przykro mi, ale jakakolwiek rozmowa z takim zdegenerowanym prymitywem, jak POniżej nie ma sensu. Ma swoje, jak wynika z wpisów, istotne problemy seksualne oraz - zapewne starcze - problemy kontrolowaniem i utrzymaniem wydalania, ale nie znaczy to, że ma to być przedmiotem upubliczniania.

Niestety - to typowy przedstawiciel elektoratu Платформы Онуцовэй z hitlerowskim kundlem i ruską onucą zarazem Дональдэм Тускем na czele. Nie mając nic do powiedzenia i zaproponowania - te POmioty zajmują się wyłącznie sobą, bo tak właśnie POstrzegają działalność publiczną.
M
Matter dei !!
Masturbacja szkodzi- dowodem na to jest dzisiejszy występ kurdupla z Żoliborza.Niebywałe jak tego pierdziocha popier**liło.
G
Gość
1 października, 08:14, Krul Bul:

Antoni Macierewicz zasługuje na najwyższe odznaczenie państwowe jak mało kto. Co jest tego najlepszym dowodem? WYCIE! Wycie zdrajców, zaprzańców, dziczy antypolskiej, platformianych bezmózgów itp.

Natomiast co do aborcji i praw człowieka.

Jeśli prawem człowieka miałoby być zabijanie innego człowieka, to oznaczałoby, że zwolennik aborcji potencjalnie pozbawia innego człowieka prawa do opowiedzenia się za aborcją (bo chce go zabić), czyli prawa do tego, za czym sam się opowiada. Nie można równocześnie być zwolennikiem aborcji i zwolennikiem pozbawiania prawa do bycia zwolennikiem aborcji, a więc także pozbawiania siebie prawa do własnych poglądów.

Wobec tej oczywistej sprzeczności - całe lewactwo to zbieranina półgłówków, nie potrafiących myśleć.

Takie homo bez sapiens - homo platformus onucus.

1 października, 21:36, idzcie pisy na**uj !:

Piszesz zwisły penisie o najgorszej kanaliiktóra kiedyś miała swoje dobre pięć minut,,,,,ale to minęło przeszło poszło na cxuj i odezwały się w nim geny konfidenta sprzedawczyka `łojca` samobójcy .....Yaniger Misiewicz to też zagadki które kiedyś będą wyjasnione. Amerykanie już się na tym kanalii poznali i ograniczono temu przychlastowi możliwości siania kłamstw. Chu...sko otrzymując od `Adryjana` `medala` zdezawuowło odznaczenie.Po prostu zesrali się na orła!!

Tak naprawdę to jest bardzo chu**owo w kraju jeśli w Częstochowie zawierza się Matce Bożej Sanepid, państwową instytucję???.....Kur**a niech mnie ktoś uszczypnie .....

K
Krul Bul
Jeśli nie skończyły ci się, chwaście, argumenty - wykaż się merytorycznie. Póki co - pieprzysz trzy po trzy i zarzucasz mi rzeczy, których nie robię. Znajdź w moich wypowiedziach chociaż jedno odniesienie się do PiS. Bo ja widzę tylko cztery: trzy razy to słowo "wPIS" w różnych formach, raz słowo "oPISane". To mi zarzucasz?

Porównaj to do swoich wypowiedzi. A skoro uważasz, że nic one nie zmieniają (więc gadasz po próżnicy) - proponuję, żebyś zamilkł. Wzrośnie szansa, że ktoś uzna ciebie za nieco więcej, niż pustaka.

Zwróć też uwagę, że moje wypowiedzi dotyczą urzędu prezydenta i mają zastosowanie, kto by personalnie nim nie był. Ale ciebie to zdaje się przerastać...
C
Chwast
2 października, 9:07, Krul Bul:

Rozumiem, chwaście, że skończyły ci się argumenty i poszedłeś w wulgarność. To też jakaś tam metoda, zwłaszcza dla prostaków i prymitywów, ale to znaczy przede wszystkim, że byłeś i pozostałeś łgarzem, manipulantem i pajacem.

I tak należy traktować twoje wpisy, trefnisiu. Bez żadnej powagi. Przyszedł, pierdnął, poszedł, pozostawiając jedynie smród po sobie. Dno.

Nie nie skończyły. Ale rozmowa i polemika z Tobą mija się z celem. Jesteś zaślepionym zwolennikiem PiSu i zagorzałym przeciwnikiem PO. Jak napisałem i jedno ib drugie dla mnie to spuścizna po AWS czyli nieudacznikach, którzy uciekli z jednego pokładu o nazwie X i przeszli na pokłady Y i XY. Gęby te same - ta sama niekompetencja, to samo kolesiostwo tylko inne barwy.

Punktować PiS i PO mogę w nieskończoność ale co to dla nas tu na dole zmienia? Nie dostanie się wybraniec narodu z partii X to nagle stwierdzi że Y jest lepsza bo tam dostanie lepsze miejsce na liście. Bryluje w tym chyba Rychu Czarnecki - zaliczył większość możliwych partii - Rychu ''Kilometrówka'' Czarnecki.

K
Krul Bul
Przykro mi, ale jakakolwiek rozmowa z takim zdegenerowanym prymitywem, jak POniżej nie ma sensu. Ma swoje, jak wynika z wpisów, istotne problemy seksualne oraz - zapewne starcze - problemy kontrolowaniem i utrzymaniem wydalania, ale nie znaczy to, że ma to być przedmiotem upubliczniania.

Niestety - to typowy przedstawiciel elektoratu Платформы Онуцовэй z hitlerowskim kundlem i ruską onucą zarazem Дональдэм Тускем na czele. Nie mając nic do powiedzenia i zaproponowania - te POmioty zajmują się wyłącznie sobą, bo tak właśnie POstrzegają działalność publiczną.
R
Ripley
Ponieważ to celne więc zacytuję wpis adresowany do fekalnego d u p o w ł a z a pisu krula bula i jemu podobnym kato tępakom :)

Piszesz zwisły penisie o najgorszej kanalii który kiedyś miała swoje dobre pięć minut,,,,,ale to minęło przeszło poszło na cxuj i odezwały się w nim geny konfidenta sprzedawczyka `łojca` samobójcy Zdzicha..... A ci Yaniger Misiewicz to też zagadki które kiedyś będą wyjasnione. Amerykanie już się na tym kanalii poznali i ograniczono temu przychlastowi możliwości siania kłamstw. Chu...sko otrzymując od `Adryjana` `medala` zdezawuowło odznaczenie. Po prostu chamidła zesrali się na orła!!
K
Krul Bul
Rozumiem, chwaście, że skończyły ci się argumenty i poszedłeś w wulgarność. To też jakaś tam metoda, zwłaszcza dla prostaków i prymitywów, ale to znaczy przede wszystkim, że byłeś i pozostałeś łgarzem, manipulantem i pajacem.

I tak należy traktować twoje wpisy, trefnisiu. Bez żadnej powagi. Przyszedł, pierdnął, poszedł, pozostawiając jedynie smród po sobie. Dno.
C
Chwast
1 października, 21:24, Krul Bul:

Chwaście - skoro łżesz, to mnie obrażasz. Obrażasz wszystkich czytelników swoimi łgarstwami. Więc otrzymujesz to samo, wedle zasług.

Niestety - nadal łżesz i manipulujesz, więc nadal pozostajesz łgarzem i pajacem. I będziesz nim tak długo, aż nie zaprzestaniesz takich praktyk.

Cytuję:

"Co do orderów – prezydent nadaje z własnej inicjatywy, ale znów art. 3 wskazuje, że wniosek o nadanie posłowi lub senatorowi można wystąpić po zakończonej kadencji."

Po co te łgarstwa i manipulacje? Prezydent miał złożyć sam do siebie wniosek do własnej inicjatywy?

Ponownie cytuję:

"Z Kamińskim mnie nie zrozumiałeś – nikt nie jest winny do momentu kiedy nie udowodni mu się winy."

No i co z tego? Mowa w konstytucji o prawie łaski (ułaskawieniu), nie o ułaskawieniu winnego (prawomocnie). Znowu manipulujesz i łżesz. Po co?

Kolejny cytat:

"Co do publikacji wyroków TK – zgadza się, że to obowiązek prezesa RM, ale zgodnie z art. 190 ust. 2 Konstytucji orzeczenia TK „podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu” – prezydent stojący na straży Konstytucji nie zareagował.".

Jakie Prezydent ma narzędzia weryfikacji niezwłoczności? Ty wiesz i ja wiem: nie ma. Po co więc łżesz i manipulujesz, że mógłby zareagować?

Następny cytat:

"Co do mianowania – prezydent ma obowiązek przyjąć obowiązek ślubowania przez sędziów.".

Po co łżesz i manipulujesz? Aha, rozumiem, ubecka szczujnia tvn źródłem twojego prawa, wiedzy i mądrości. Robisz więc z siebie nie tylko pajaca, ale i przygłupa. Pomijając miejsce, w którym prawdę można usłyszeć wyłącznie na żywo (nie wiesz, czy tak było) - mowa była o sędziach TK, nie o sędziach sądów powszechnych. Widzisz różnicę?

Reszty twoich marnych wypocin nie komentuję; mają taką wartość, jak te twoje łgarstwa i manipulacje opisane wyżej.

Rusz więc wreszcie własną głową i jeśli chcesz być traktowany serio - traktuj serio tych, od których oczekujesz szacunku. Ale przede wszystkim przestań łgać i manipulować!

Ja prdl.... Z twoich wywodów można stwierdzić jedno - masz sraczkę na samą myśl o po, ale jednocześnie pis może Cię w dupe ruc.....ać bez niczego i co nie zrobią, to wytrzymasz ten ból [wulgaryzm].

To że obecna opcja polityczna robi co chce i jaj chce masz - żaden argument cię nie przekona że przy takiej polityce w niedalekiej przyszłości to wszystko jebn.... ie i ten kto przyjdzie po tych pajacach dopiero wdepnie w gówno.

Któryś dziennikarz powiedział święte słowa - w Polsce nie ma partii politycznych, w Polsce jest jedna partia - Sejm.

i
idzcie pisy na**uj !
1 października, 08:14, Krul Bul:

Antoni Macierewicz zasługuje na najwyższe odznaczenie państwowe jak mało kto. Co jest tego najlepszym dowodem? WYCIE! Wycie zdrajców, zaprzańców, dziczy antypolskiej, platformianych bezmózgów itp.

Natomiast co do aborcji i praw człowieka.

Jeśli prawem człowieka miałoby być zabijanie innego człowieka, to oznaczałoby, że zwolennik aborcji potencjalnie pozbawia innego człowieka prawa do opowiedzenia się za aborcją (bo chce go zabić), czyli prawa do tego, za czym sam się opowiada. Nie można równocześnie być zwolennikiem aborcji i zwolennikiem pozbawiania prawa do bycia zwolennikiem aborcji, a więc także pozbawiania siebie prawa do własnych poglądów.

Wobec tej oczywistej sprzeczności - całe lewactwo to zbieranina półgłówków, nie potrafiących myśleć.

Takie homo bez sapiens - homo platformus onucus.

Piszesz zwisły penisie o najgorszej kanaliiktóra kiedyś miała swoje dobre pięć minut,,,,,ale to minęło przeszło poszło na cxuj i odezwały się w nim geny konfidenta sprzedawczyka `łojca` samobójcy .....Yaniger Misiewicz to też zagadki które kiedyś będą wyjasnione. Amerykanie już się na tym kanalii poznali i ograniczono temu przychlastowi możliwości siania kłamstw. Chu...sko otrzymując od `Adryjana` `medala` zdezawuowło odznaczenie.Po prostu zesrali się na orła!!

K
Krul Bul
Chwaście - skoro łżesz, to mnie obrażasz. Obrażasz wszystkich czytelników swoimi łgarstwami. Więc otrzymujesz to samo, wedle zasług.

Niestety - nadal łżesz i manipulujesz, więc nadal pozostajesz łgarzem i pajacem. I będziesz nim tak długo, aż nie zaprzestaniesz takich praktyk.

Cytuję:

"Co do orderów – prezydent nadaje z własnej inicjatywy, ale znów art. 3 wskazuje, że wniosek o nadanie posłowi lub senatorowi można wystąpić po zakończonej kadencji."

Po co te łgarstwa i manipulacje? Prezydent miał złożyć sam do siebie wniosek do własnej inicjatywy?

Ponownie cytuję:

"Z Kamińskim mnie nie zrozumiałeś – nikt nie jest winny do momentu kiedy nie udowodni mu się winy."

No i co z tego? Mowa w konstytucji o prawie łaski (ułaskawieniu), nie o ułaskawieniu winnego (prawomocnie). Znowu manipulujesz i łżesz. Po co?

Kolejny cytat:

"Co do publikacji wyroków TK – zgadza się, że to obowiązek prezesa RM, ale zgodnie z art. 190 ust. 2 Konstytucji orzeczenia TK „podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu” – prezydent stojący na straży Konstytucji nie zareagował.".

Jakie Prezydent ma narzędzia weryfikacji niezwłoczności? Ty wiesz i ja wiem: nie ma. Po co więc łżesz i manipulujesz, że mógłby zareagować?

Następny cytat:

"Co do mianowania – prezydent ma obowiązek przyjąć obowiązek ślubowania przez sędziów.".

Po co łżesz i manipulujesz? Aha, rozumiem, ubecka szczujnia tvn źródłem twojego prawa, wiedzy i mądrości. Robisz więc z siebie nie tylko pajaca, ale i przygłupa. Pomijając miejsce, w którym prawdę można usłyszeć wyłącznie na żywo (nie wiesz, czy tak było) - mowa była o sędziach TK, nie o sędziach sądów powszechnych. Widzisz różnicę?

Reszty twoich marnych wypocin nie komentuję; mają taką wartość, jak te twoje łgarstwa i manipulacje opisane wyżej.

Rusz więc wreszcie własną głową i jeśli chcesz być traktowany serio - traktuj serio tych, od których oczekujesz szacunku. Ale przede wszystkim przestań łgać i manipulować!
C
Chwast
1 października, 9:31, Krul Bul:

Chwaście - łżesz, ale to normalne u platformianych, załganych oszustów.

Przykładowo: demagog.org.pl/wypowiedzi/order-dla-posla-macierewicza-czy-prezydent-zlamal-prawo/

Podobnie z mianowaniem sędziów - nie musi, a powołuje, więc ma tutaj swobodę decyzji.

Za publikację wyroków TK odpowiada Prezes Rady Ministrów, nie Prezydent.

"Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu". Więc kolejne twoje łgarstwo, bo Mariusz Kamiński nie był skazany przez Trybunał Stanu - a tylko to wyklucza zastosowanie prawa łaski.

Aż tyle kłamstw w niedługiej wypowiedzi, to typowe dla takich błaznów, jak ty.

A prawda? Udało ci się pajacu dwa razy: prezydent musi przestrzegać konstytucji i postępować zgodnie z ustawami. Trochę mało jak na tyle łgarstw. Dno.



Krulu pajacu – po pierwsze nie obrażaj mnie i nie wskazuje, że jestem zwolennikiem partii na literę P…

Żeby była jasność – jedna i druga partia z literą P na początku nazwy jest dla mnie niczym innym jak klonem tworu, który rządził naszym pięknym krajem mniej więcej w okolicach roku 2000 – kiedy ów partia – AWS doprowadziła swoimi rządami do totalnej demolki kraju, wówczas panowie i panie postanowili spie….. i stworzyć nowe twory polityczne. Tak więc gęby te same – inny szyld.

Co do orderów – prezydent nadaje z własnej inicjatywy, ale znów art. 3 wskazuje, że wniosek o nadanie posłowi lub senatorowi można wystąpić po zakończonej kadencji. Czym Antoni M. sobie zasłużył – nie jestem jego zwolennikiem, jak również pewnej telewizji z literą T…. ale po takich zarzutach powinien się do nich ustosunkować – skoro to kłamstwo dziennikarskie to proszę udowodnić, że piśmaki się mylą… na chwilę obecną sprawa jest wyciszana i zamiatana pod dywan, Przypomnieć należy tylko, że sam odznaczony był jednym z pierwszych, którzy na szybko wracali do kraju po katastrofie…

Z Kamińskim mnie nie zrozumiałeś – nikt nie jest winny do momentu kiedy nie udowodni mu się winy. Sprawa była w toku, a Pan prezydent zrobił co zrobił – czyli zastosował prawo łaski do osoby, którą uznał za winną – skoro Kamiński mógł swoja niewinność udowodnić w trybie sądowym a tego nie zrobił to jak to inaczej interpretować.

Co do publikacji wyroków TK – zgadza się, że to obowiązek prezesa RM, ale zgodnie z art. 190 ust. 2 Konstytucji orzeczenia TK „podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu” – prezydent stojący na straży Konstytucji nie zareagował.

Co do mianowania – prezydent ma obowiązek przyjąć obowiązek ślubowania przez sędziów. Sam o tym mówił – w „Kawie na ławę” powiedział: „Panie redaktorze, jeżeli chodzi o przyjmowanie ślubowania od sędziów. Prezydent Rzeczypospolitej przyjmuje ślubowanie od sędziów, którzy zostali wybrani przez Sejm, tak? Nie ma innej możliwości i nie ma możliwości jakiejkolwiek weryfikacji tych uchwał”. Tylko zapomniał przyjąć ślubowanie od sędziów powołanych 8 października 2005 r. przez Sejm, ale od tych powołanych 2 grudnia tego samego roku nie miał takiego problemu.

Rozumiem, że podoba się kraj, w którym o wszystkim decyduje stary dziad, który już dawno powinien być na emeryturze. Kraj w którym kupuje się głosy obywateli coraz to nowszymi programami socjalnymi, których finansowanie prowadzi do katastrofy finansów publicznych. O polityce TKM nie będę pisał – każda władza pcha swoich gdzie może. Mierny ale wierny – kompetencje nie ważne – liczy się przynależność partyjna.

Rusz czasem głową – nie ma idealnych rządów – ale spójrz nieco krytyczniej na obecnie panujących bo sporo spraw zamiecione pod dywan – afera SKOK, 70 mln Sasina, respiratory, maseczki, finansowanie kampani Zalewskiej z kasy PCK, afera wokół Caracali, majątek Morawieckiego, sprawa podsłuchów PEGASUSEM itd.

K
Krul Bul
Chwaście - łżesz, ale to normalne u platformianych, załganych oszustów.

Przykładowo: demagog.org.pl/wypowiedzi/order-dla-posla-macierewicza-czy-prezydent-zlamal-prawo/

Podobnie z mianowaniem sędziów - nie musi, a powołuje, więc ma tutaj swobodę decyzji.

Za publikację wyroków TK odpowiada Prezes Rady Ministrów, nie Prezydent.

"Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu". Więc kolejne twoje łgarstwo, bo Mariusz Kamiński nie był skazany przez Trybunał Stanu - a tylko to wyklucza zastosowanie prawa łaski.

Aż tyle kłamstw w niedługiej wypowiedzi, to typowe dla takich błaznów, jak ty.

A prawda? Udało ci się pajacu dwa razy: prezydent musi przestrzegać konstytucji i postępować zgodnie z ustawami. Trochę mało jak na tyle łgarstw. Dno.
C
Chwast
Co może prezydent? Musi przestrzegać konstytucji - nie kiedy mu to pasuje - wybiórczo. Musi mianować sędziów - niezależnie od ich przekonań politycznych. Musi postępować zgodnie z ustawami - a z niej np. wynika że poseł nie może być odznaczony orderem. Prezydent musi publikować wyroki Trybunału Konstytucyjnego t to też wynika z konstytucji- oczywiście pan Duda opublikował wszystkie - te za rządów Beaty Szydło również. Prezydent może ułaskawić - skorzystał z tego np pan Mariusz Kamiński, któremu udowodniono przekroczenie uprawnień a którego ułaskawił gdy wyrok był nieprawomocny - tak więc ułaskawił zgodnie z prawem niewinnego.
Wróć na i.pl Portal i.pl