7. William Remy (Legia Warszawa)
Z całego zagranicznego zaciągu Jozaka tylko Remy wybija się ponad przeciętność. Francuski obrońca z marszu stał się partnerem Michała Pazdana, choć chorwacki trener próbował go też na pozycji defensywnego pomocnika. Remy to stoper trudny do przejścia, a jego niewątpliwym atutem są podania. Niektóre z nich potrafią nawet otwierać drogę do bramki.
6. Emir Dilaver (Lech Poznań)
Pozyskanie Austriaka było strzałem w dziesiątkę. Dilaver pewnie gra w powietrzu. W defensywie nie popełnia wielu błędów. Co więcej potrafi odnaleźć się pod bramką przeciwników, czego dowodem są trzy zdobyte bramki. W barwach Austrii Wiedeń występował już w Lidze Mistrzów. Czy dane mu będzie zagrać w Champions League w trykocie Kolejorza?
5. Arvydas Novikovas (Jagiellonia Białystok)
Na Litwie drugi piłkarz zaraz po Fedorze Cernychu. Dla Jagiellonii w obecnym sezonie właściwie bezcenny. Z siedmioma bramkami jest najskuteczniejszym zawodnikiem Żółto-Czerwonych. A koledzy Novikovasa sześciokrotnie zamienili jego dokładne podania na bramki.
4. Darko Jevtić (Lech Poznań)
Wkład Jevticia w wyniki Kolejorza jest trudny do przecenienia. Gdy tylko pojawia się na boisku, ofensywne akcje Lecha stają się nieprzewidywalne dla rywali. Kiedy musi odpoczywać, poznaniakom przytrafiają się porażki. Jak te wiosenne z Koroną czy Legią. Maszynista Jevtić w sezonie zasadniczym strzelił pięć goli i zanotował siedem asyst.
