Ich zeznania w Senacie były pełne emocji, w cieniu tej walki jest wielka polityka. Prezydent Donald Trump chce jak najszybszego głosowania kandydatury sędziego, opozycja domaga się, by prześwietliło go jeszcze FBI. Prezydent spieszy się z przepchnięciem kandydatury, bo w listopadzie Amerykanie znów będą głosowali i przeciąganie sprawy mogłoby niekorzystnie odbić się na wynikach Republikanów.
Pierwsza zeznawała Christine Blasey Ford. Jej głos się łamał, gdy wspominała horror, który przeżyła jako 15-letnia dziewczyna. Podtrzymała wszystkie zarzuty wobec starszego od niej o dwa lata obecnego sędziego.
Z detalami opisała zachowanie pijanego Kavanaugha na prywatce koło Waszyngtonu. 17-latek rzucił się na nią i próbował zerwać ubranie. Rechotał zadowolony, podobnie jak jego kolega. Nie mógł rozebrać dziewczyny, bo był pijany, a ona miała pod ubraniem jednoczęściowy kostium kąpielowy. - Bałam się, że mnie zgwałci i przypadkowo zabije - zeznawała w świetle kamer telewizyjnych Ford.
US CBS/x-news
W pewnej chwili chłopak zatkał jej usta ręką, by tłumić krzyki. - Nie mogłam oddychać - opowiadana.
Kiedy senator Dianne Feinstein z Kalifornii spytała, jak może być pewna, że to właśnie Kavanaugh ją atakował, odpowiedziała: tak samo jak dziś jestem pewna, że rozmawiam z tobą - mówiła Ford, która potem dodała : - Jestem pewna w stu procentach.
Gdy salę opuściła Ford pojawił się sędzia. Mówił łamiącym się głosem, że padł ofiarą “groteskowego zabójstwa” dyrygowanego przez demokratów w Senacie, a dochodzenie senackiej komisji wymiaru sprawiedliwości nazwał “politycznym zamachem na jego życie”, które na zawsze nadszarpnęło jego dobre imię oraz reputację.
Kavanaugh zaprzeczył oskarżeniom i przysięgał na Boga , że jest niewinny. Zeznania Ford, że ma ona “stuprocentową pewność” jego ataku, ocenił jako polityczny atak. Sędzia również kilkukrotnie powstrzymywał łzy, między innymi w chwili, gdy opowiadał, jak jego córka proponowała mu, by modlić się za Ford.
Głos zabrał w tej sprawie prezydent Donald Trump. Po przesłuchaniach napisał, że zeznania Kavanaugh “były mocne, szczere i przykuwające uwagę”. A strategię demokratów “wyszukaj i zniszcz” uznał za niegodną, ich postępowanie za fikcję, działanie, które ma opóźnić i przeszkadzać. Zakończył apelem: Senat musi zagłosować!”.
Te argumenty, podobnie jak zeznania sędziego nie przekonały Demokratów z senackiej Komisji Sądownictwa. Chcą oni, by przeszłość Kavanaugha zbadało Federalne Biuro Śledcze (FBI). Kavanaugh argumentował jednak, że był prześwietlany przez FBI co najmniej sześciokrotnie.
Senator Lindsay Grahama, członek komisji z Partii Republikańskiej określił postępowanie Demokratów w komisji typową grą na zwłokę. Jego zdaniem opozycja liczy na zablokowanie kandydatury sędziego, który uchodzi za przeciwnika aborcji. Mogłoby to dać demokratom w wyborach do Kongresu, które odbędą się 6 listopada wiele dodatkowych głosów kobiet.
- Chcecie zniszczyć życie człowieka, zostawiając wakat w Sądzie Najwyższym licząc, że wygracie w 2020 i sami go obsadzicie - grzmiał Graham.
Zdaniem wielu prawników Kavanaugha ma problemy. Sędzia Sądu Najwyższego to ukoronowanie kariery prawniczej, tacy ludzie powinni być krystalicznie czyści. W tym wypadku tak nie jest. Procedury zakładają, że pierwszą decyzję podejmuje senacka komisja, potem cały Senat. Zwykle jest tak, że ta izba głosuje tak, jak rekomendowała wspomniana komisja. Kavanaugh słynie z konserwatywnych poglądów i przyjęcie jego nominacji oznaczałoby wzmocnienie przewagi konserwatystów w Sądzie Najwyższym. Pomogłoby to prezydentowi Trumpowi skierowanie na prawo nie tylko najwyższego sądu w USA, ale i całego systemu sądownictwa federalnego.
Sama Ford, profesor psychologii pytana czy człowiek, który sprawił jej ból zostanie sędzią Sądu Najwyższego odparła, że Donald Trump mianuje go na to stanowisko. Stąd, jak twierdzą inni, Republikanie spieszą się z głosowaniem w sprawie tej kandydatury, by mieć problem już za sobą.
POLECAMY: