PKO Ekstraklasa. Po raz pierwszy w sezonie Raków Częstochowa obronił pozycję lidera. Lech Poznań i Legia Warszawa wygrali swoje mecze po 1:0, a niespodziankę sprawiła Stal Mielec wysoko pokonując faworyzowaną Pogoń Szczecin.

W naszej jedenastce znajdziecie:
- dwóch młodzieżowców i dziewięciu seniorów
- czterech Polaków, trzech Hiszpanów, Holendra, Duńczyka, Gruzina, Słowaka
- po dwóch piłkarzy Stali Mielec i Śląska Wrocław, po jednym Lechii Gdańsk, Legii Warszawa, Lecha Poznań, Rakowa Częstochowa, Widzewa Łódź, Wisły Płock i Zagłębia Lubin

Wyróżniony bramkarz: Dusan Kuciak (Lechia Gdańsk)

Czasami podejmuje wręcz głupie decyzje, kiedy atakuje rywali albo dyskutuje z arbitrem w sposób skazany na otrzymanie kartki. Bramkarsko jednak prawie zawsze staje na wysokości zadania. Bez niego nie byłoby przełamania z Cracovią. Wybronił kilka groźnych prób - w tym sam na sam.

W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.

Wyróżnieni obrońcy:

Fabian Hiszpański (Stal Mielec) - To właśnie on odpowiedział szybko Pogoni Szczecin, wykorzystując zamieszanie w szesnastce po rzucie rożnym. Dobrze zachował się też w końcówce, gdy trzeba było jakoś ukryć wyrwę po czerwonej kartce dla Arkadiusza Kasperkiewicza. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.

Bartosz Kopacz (Zagłębie Lubin) - Miał dzień. Z Koroną Kielce dał mnóstwo w obronie (wybita piłka sprzed linii) i jeszcze więcej w ofensywie. Zaliczył asystę, a powinien w zasadzie dwie, ale kolega spudłował. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.

Maik Nawrocki (Legia Warszawa) - Pokierował defensywą na zero z tyłu przeciw Warcie Poznań. Świetnie wypadł zwłaszcza pod koniec gry, gdy zaliczył kluczową interwencję. Poprzedziła ją okazja bramkowa. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.

Łukasz Bejger (Śląsk Wrocław) - Chyba długo nie powtórzy takiego występu. Jako wahadłowy miał największy wpływ na wynik. Do dwóch asyst z Górnikiem Zabrze dołożył bowiem asystę. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.

Wyróżnieni pomocnicy:

Heorhij Citaiszwili (Lech Poznań) - Wreszcie błysnął w lidze jako gracz mistrza Polski (wcześniej robił to w Wiśle Kraków). To jemu niebiesko-biali zawdzięczają wygraną nad Radomiakiem Radom. Przed upływem kwadransa wpadł pole karne i stamtąd oddał lekki, ale precyzyjny strzał. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.

Patrick Olsen (Śląsk Wrocław) - Wyróżnił się na tle pomocników Górnika Zabrze. Po jego golu było już po wszystkim, bo ustalił wynik na 4:1. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.

Davo (Wisła Płock) - Po trzech meczach posuchy wrócił do strzelania. Dzięki niemu Nafciarze wyszli na prowadzenie w Białymstoku. To ósme trafienie Hiszpana. Tyle samo w lidze uzbierał jedynie jego rodak, Jesus Imaz, który doprowadził w tym spotkaniu do wyrównania. W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.