
Wielki Piątek. Co wolno zjeść i ile
Kodeks prawa kanonicznego podaje, że w Wielkim Poście „wierni powinni przeznaczać więcej czasu na modlitwę, wykonywać uczynki pobożności i miłości, podejmować akty umartwienia przez wierniejsze wypełnianie własnych obowiązków, zwłaszcza zaś zachowywać post i wstrzemięźliwość”.
Pogoda na Wielkanoc:

Wypłukać resztki tłuszczu
- Kiedyś okres Wielkiego Postu był w Polsce bardziej surowo przestrzegany, bo już od Popielca aż do Wielkiej Nocy nie jadło się mięsa. W „Chłopach” Reymonta możemy przeczytać, że w Środę Popielcową gospodynie parzyły garnki i patelnie, żeby wypłukać resztki tłuszczu. Jadło się postnie z oliwą i olejem - mówi ksiądz kanonik Ryszard Pruczkowski, proboszcz parafii pw. Bożego Ciała na bydgoskim Szwederowie.

Co kiedyś jadano?
W jadłospisie dominowały kapusta, ziemniaki, śledź i żurek. Oczekiwanie na Święta Zmartwychwstania Pańskiego rozpoczynało się w Popielec i trwało przez 40 dni. O wyjątkowości tego okresu przypominały nazwy kolejnych niedziel: Wstępna, Sucha, Głucha, Czarna i Męki Pańskiej, nazywana dziś Palmową.

Symboliczne 40 dni
Czas trwania Wielkiego Postu wynika ze znaczenia liczby czterdzieści. Potop w Biblii trwał czterdzieści dni i nocy, wędrówka Żydów przez pustynię do Ziemi Obiecanej to czterdzieści lat. Z kolei Jezus spędził w odosobnieniu czterdzieści dni na pustkowiu, zanim rozpoczęła się jego misja.