Spis treści
BTE Poland. „Budują Ziemię” w wirtualnym świecie
Fenomen, zjawisko kulturowe, bestseller wszech czasów wśród gier komputerowych.
Według danych z 2024 roku, ponad 300 mln sprzedanych egzemplarzy od momentu wprowadzenia na rynek około 15 lat temu i ponad 140 mln graczy każdego miesiąca.
Wymyślony przez szwedzkiego gamera Markusa Perssona „Minecraft” (obecnie na licencji Microsoftu) jest znany na całym świecie. W tym czasie doczekał się wielu recenzji, więc warto przytoczyć chociaż jedną z nich, zanim przejdziemy do rzeczy.
- „Minecraft” jest przykładem tego, że nie wielkie budżety, ale świetne pomysły pozwalają tworzyć gry zapisujące się w historii gamingu wielkimi zgłoskami. Dziś praktycznie nie trzeba przedstawiać tego hitu mającego swoje początki w 2009 roku. O „Minecraft” można by pisać i mówić długo. Samo to pokazuje, jak ta pozornie prosta gra jest rozbudowana i ile głębi za sobą niesie. Gracze sięgający po ten tytuł mają możliwość rozwijania swojej wyobraźni, wynoszenia na wyżyny kreatywności i szlifowania zmysłu strategicznego. A wszystko to pod płaszczem niezwykle przyjemnej zabawy - komentuje w jednym ze swoim tekstów Jakub Kruczek, założyciel bloga i kanału YouTube „Amator Planszówek, zawodowo copywriter.
Jak się gra w Minecrafta
Jest kilka wariantów „Minecrafta”. Część z nich polega na budowie dosłownie swojego życia w grze - trzeba samodzielnie się utrzymać, zdobyć żywność (ekwipunek), materiały, wytwarzać narzędzia, broń i inne przedmioty, walczyć z potworami albo innymi graczami. Można jednak również skupić się wyłącznie na architekturze i budować. Zwolennikiem tego nurtu jest Erpieq, który pochwalił się nam, że nie tak dawno zrobił coś, go wyróżnia w świecie „Minecrafta” w Polsce - w kultowej grze jako pierwszy odwzorował jeszcze bardziej „kultowy” zamek w Malborku, jedyny pomorski obiekt na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
- Od kilku lat jestem aktywnym członkiem społeczności Build The Earth (BTE), która zrzesza graczy „Minecrafta” dążących do wiernego odwzorowania rzeczywistych budowli w skali 1:1. Celem tej inicjatywy jest stworzenie w grze odwzorowań obiektów znanych na całym świecie. W Polsce działa zespół BTE Poland, który aktywnie przebudowuje m.in. takie miasta, jak Warszawa, Kraków, Wrocław, Lublin, Gdańsk, a także mniejsze miejscowości - wyjaśnia nam Erpieq.
Zamek w Malborku w kultowej grze. Powstał w ciągu 180 godzin
Ten członek ogromnej społeczności „Minecrafta” wolałby nie ujawniać personaliów, dlatego zostajemy przy pseudonimie. To trochę jak z artystą graffiti niepodającym imienia i nazwiska na ścianie ze swoim dziełem.
- Mogę jednak powiedzieć, że jestem młodą osobą, ale pełnoletnią. „Minecraftem” zajmuję się od kilkunastu lat. Mieszkam w województwie podkarpackim. Jeśli chodzi o średni wiek osób w naszym zespole budowniczych, to znaczna większość jest około 20 roku życia - mówi gamer z Podkarpacia.
Kompleks zamkowy z Malborka jest jego największą i najważniejszą budowlą, jak do tej pory.
- Budowanie w „Minecrafcie” jest moją wielką pasją. Lubię narzucać sobie ogromne wyzwania, więc im większy budowla, tym lepiej. Za każdym razem staram się budować coś większego niż wcześniej, a skoro tak, to postanowiłem sięgnąć też po słynny obiekt, największy ceglany zamek na świecie - wyjaśnia.
Nie ma większego sensu porównywanie tych faktów, ale... tylko z kronikarskiej powinności przypomnijmy, że Krzyżacy prawdziwy zamek w Malborku budowali i (w związku z przeniesieniem tutaj stolicy państwa zakonnego) rozbudowywali od 1280 r. przez blisko 40 lat. Zużyto w tym celu ponad 40 milionów cegieł.
Erpieq nad minecraftową repliką pracował ponad 14 miesięcy, ale oczywiście nie bez przerwy. Pracę rozłożył w czasie, poświęcając na nią 180 godzin, co w przeliczeniu daje pełnych 21 dni. Układanie wirtualnych „cegieł” w „kwadratowej” rzeczywistości „Minecrafta” było mozolnym zadaniem.
- Narzuciłem sobie challenge budowlany i początkowo chciałem go zrealizować w ciągu 14 dni roboczych, pracując od 6 do 10 godzin dziennie. Niestety, nie udało się, więc przedłużyłem go do 21 dni. Ale nie pracowałem nad tym codziennie, a zdarzało się, że ze względów osobistych nie zajmowałem się projektem nawet przez miesiąc. W sumie budowanie trwało 14,5 miesiąca, ale ogółem zajęło to 180 godzin. Gdyby podzielić to na 8,5 godziny dziennie, to wychodzi 21 - mówi.
Cały proces udokumentował na nagraniach dostępnych w internecie.
Zamek w Malborku zna, bo… „jeździł” tu w Google Street View
Erpieq przyznaje, że Malborka na oczy nie widział - na żywo, ale jak wiadomo, świat już dawno temu poszedł do przodu. Są zdjęcia z Google Street View i fotografie satelitarne.
- Niestety, nigdy nie byłem w zamku, chociaż chciałbym. Pewnie w bliższej lub dalszej przyszłości go zwiedzę, ale to dosyć daleko od mojego miejsca zamieszkania. Szczególnie problematyczne były miejsca, gdzie nie ma zdjęć street view zamku, gdyż wtedy musiałem posiłkować się samymi zdjęciami lotniczymi 3D. Jednak zdarzały się miejsca, gdzie ich nie było lub po prostu było widać niewiele, więc wtedy trzeba było zmyślać - przyznaje. - Ten zamek nie jest dokładną kopią, tylko najwierniejszą, jaką udało mi się zrobić. Najtrudniejsze do wykonania ze względu na szczegółowość były elementy Pałacu Wielkich Mistrzów.
Gracz stworzył cały kompleks zamkowy wraz z pobliskimi terenami i wodami. Oprócz Zamku Wysokiego, Średniego i Przedzamcza są też więc rzeka Nogat, Kanał Juranda, widownia miejska przy ul. Parkowej czy fragment linii kolejowej. Można czepiać się detali, ale ogólny obraz robi ciekawe wrażenie. Natomiast jedna niezgodność z rzeczywistością rzuca się mocno w oczy. Rok temu Muzeum Zamkowe w Malborku oddało do użytku za ok. 30 mln zł odtworzone dwa średniowieczne budynki. W grze nadal są ruiną.
- O tym, że budynki zostały odbudowane, dowiedziałem się już po wykonaniu mojego fragmentu. Postanowiłem tak pozostawić jako obraz zniszczeń, których dokonała tutaj Armia Czerwona w 1945 roku - wyjaśnia Erpieq.
Lada dzień rozpocznie się realny sezon turystyczny i tysiące gości przyjadą do malborskiego zamku. A gracz zaprasza „turystów” na swój kanał w serwisie YouTube, gdzie można prześledzić cały proces powstania budowli. Jak twierdzi, zamek w „Minecrafcie” to też może być promocja miasta i zabytku, dla niego odległych o kilkaset kilometrów.
- Mam nadzieję, że mieszkańcy Malborka oraz gracze „Minecrafta” będą zainteresowani odwiedzeniem wirtualnej repliki zamku, a także być może dołączeniem do zespołu BTE Poland w celu dalszej rozbudowy miasta w grze - dodaje.
"Dziwaczna kraina pełna sześcianów" hitem kinowym
Chętnych do dołączenia do BTE Poland nie powinno zabraknąć. „Minecraft” bije rekordy popularności, stał się elementem popkultury (gadżety, zabawki), a w swojej wersji surwiwalowej doczekał się nawet ekranizacji. Na początku kwietnia br. do kin weszła produkcja „Minecraft: Film”. W ciągu dwóch tygodni zarobiła na całym świecie 550,6 mln dolarów. Zapowiedź tej komedii przygodowo-fantastycznej dobrze opisuje fenomen gry.
- Witamy w świecie „Minecrafta”, gdzie kreatywność nie tylko pomaga tworzyć, lecz jest niezbędna do przetrwania! Czworo nieudaczników zmaga się z codziennymi problemami, kiedy nagle tajemniczy portal wciąga ich do Nadziemia - dziwacznej krainy pełnej sześcianów, w której najważniejsza jest wyobraźnia - czytamy w opisie filmu na platformie Filmweb.
Aby wrócić do domu, muszą zapanować nad tym światem i ochronić go przed złymi stworzeniami.
- W tym celu wyruszają na magiczną wyprawę z nieoczekiwanym towarzyszem - doświadczonym graczem Stevem. Ta przygoda zmusi całą piątkę do wykazania się odwagą i odkrycia w sobie cech, dzięki którym każde z nich jest na swój sposób kreatywne. Są to te same cechy, które pomagają żyć w prawdziwym świecie - wyjaśniają twórcy filmu.
