Policja w całym kraju ściga przestępców z romskiego klanu Łakatoszów. Oprócz nazwiska, łączą ich oszustwa - w tym „na wnuczka”.
Od sześciu lat szukają m.in. Bogdana Łakatosza z Poznania, który miał w ten sposób okraść blisko 200 osób. W przestępstwach pomagała mu żona - Rozalia, która także ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości.
Policja ostrzega, że choć „Hoss”, domniemany szef mafii, siedzi w areszcie, to nie koniec procederu.
- To nic nie zmienia. Wnuczkowa mafia to firma, a nie jeden człowiek - ostrzega Łukasz Skawiński z poznańskiej dochodzeniówki.