Zakaz oglądania pornografii. To szkodliwe dla zdrowia
Wspólne stanowisko w sprawie oglądania pornografii podpisały w poniedziałek, 4 czerwca br., Zespół ds. Rozwiązywania Problemów Uzależnień i Zespół na rzecz Polityki i Kultury Prorodzinnej. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości uczestniczący w spotkaniu, doszli do wspólnego wniosku: pornografia ma szkodliwy wpływ na zdrowie i jest źródłem wielu problemów.
Ustawodawca ma obowiązek w jak największy możliwy sposób ograniczyć dostęp do pornografii - podaje w relacji ze spotkania "Nasz Dziennik".
Pornografia uzależnia jak narkotyki
"Powszechny dostęp do pornografii jest groźny zarówno dla dzieci, a także dorosłych. Może mieć znaczący wpływ na liczbę rozwodów w Polsce" - mówi w rozmowie dla "Fakt24" Piotr Uściński z Prawa i Sprawiedliwości.
Uciński podkreśla również, że w obecnej chwili mamy do czynienia z "pandemią uzależnienia od pornografii".
Parlamentarzyści stwierdzili, że pornografia działa podobnie jak narkotyki, a uzależnienie, które wywołuje prowadzi do destrukcji osobowości, stając się źródłem problemów zdrowotnych.
Owocem spotkania zespołów ma być rozpoczęcie dyskusji z poszczególnymi ministrami, które mają prowadzić do rozwiązania problemu uzależnienia od pornografii u Polaków. Przypomnijmy, że nie jest to pierwsza próba walki z treściami pornograficznymi. W 2014 PiS postulował, by strony zawierające takie treści były blokowane przez ministra administracjii cyfryzacji. Dostęp mieliby mieć tylko pełnoletni internauci.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
PROGRAM TYDZIEŃ: Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego