
Znów doszło do rękoczynów między gospodarzem i Maciejem M. Ten pierwszy na widok nieprzytomnej żony chwycił za nóż kuchenny i zadał 7 ciosów napastnikowi. Jak później stwierdzono, cztery z nich stwarzały realne zagrożenie życia. To właśnie liczba i siła ciosów sprawiły, że sędzia uznał, że doszło do rażącego przekroczenia granicy obrony koniecznej.
Czytaj więcej na następnej stronie

Maciej M. nie stracił jednak przytomności, miał jeszcze siłę, żeby wyjść z mieszkania. Niebawem na miejsce przyjechała policja i pogotowie. Ugodzony nożem pacjent trafił do szpitala, nożownik został zatrzymany. Od tego czasu przebywał w areszcie.
Na ogłoszeniu wyroku nie był obecny Maciej M. Śledztwa w sprawie naruszenia przez niego nietykalności cielesnej F. i naruszenia miru domowego zostały umorzone. Rafał F. był wcześniej karany m.in. za jazdę pod wpływem alkoholu.
Wyrok jest nieprawomocny. Sędzia zwolnił oskarżonego od kosztów procesu i przedłużył mu areszt tymczasowy do końca lutego.

