47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. "Johnny" - czyli jak oswoić śmierć? Dawid Ogrodnik, Anna Dymna

Maja Czech
Maja Czech
W poniedziałek 12 września rozpoczęła się kolejna edycja Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. O godzinie 11.00 odbył się pokaz filmu "Johnny" inspirowana życiem księdza Jana Kaczkowskiego. Historia o księdzu i chuliganie. "Johnny" opowiada o śmierci z uśmiechem na twarzy.

Johnny - 47. FPFF

Tuż po seansie filmu, odbyła się konferencja prasowa z twórcami "Johnnego". Na panelu pojawili się:

  • Daniel Jaroszek - reżyser
  • Robert Kijak - producent
  • Maciej Kraszewski - scenarzysta
  • Michał Dąbal - zdjęcia
  • Karolina Rączka - scenografka

Oraz aktorzy:

  • Dawid Ogrodnik
  • Anna Dymna
  • Piotr Trojan
  • Marta Stalmierska
  • Maria Pakulnis
  • oraz Patryk Galewski

Johnny - jak powstał film?

Producent Robert Kijak opowiedział o pierwszym momencie, w którym ujrzał scenariusz na film.

Kraszewski zachęcił mnie do przeczytania go. To był czas pandemii- drugi lockdown. Nie mogłem oderwać się od czytania.
Odesłałem sms-a, że musimy koniecznie zrobić to razem. Potem już zaczęły się telefony do rodziny Kaczkowskich. W styczniu pojawił się w mojej głowie pomysł, aby zaangażować w to Daniela Jaroszka. - mówi Kijak

Producent wyjawił, że zainspirowały go przede wszystkim akcje społeczne, które produkował Jaroszek.

Zależało mi na tym, aby film wyreżyserował ktoś nowy, młody. Zobaczyłem teledysk Darii Zawiałow (również grał w nim Dawid Ogrodnik - red.)
Przeszukałem portfolio Daniela, tam również były spoty reklamowe. Ludzie pytali, czy nie boję się oddać projekt debiutantowi. Nie żałuję.

Johnny. Daniel Jaroszek - reżyser debiutant

Daniel Jaroszek po raz pierwszy podjął się zadania wyreżyserowania filmu fabularnego. Wcześniej zajmował się produkcją teledysków i spotów reklamowych.

nie przypuszczałem, że będę reżyserował film fabularny. Dwa lata temu nie miałem o tym pojęcia, nie wiem czy mam dzisiaj.
To były dla mnie studia, z tak wspaniałą obsadą mogłem się tego nauczyć. Nie skończyłem żadnej szkoły filmowej.

Dawid Ogrodnik wcielił się w rolę tytułową - zagrał Księdza Jana Kaczkowskiego
To kolejna rola biograficzna aktora. Jak mówi, to spotkanie nie tylko z fizycznością ale i psychiką. W budowaniu roli kluczowa dla niego była prostolinijne traktowanie wiary przez Kaczkowskiego.

Prostolinijne nie znaczy prostackie. - mówi Ogrodnik - Prostolinijność ma swoje zasady - ona mnie przekonuje i do mnie trafia.
Zjawiska występujące w kościele są dla mnie problematyczne. Przed rolą nie wiedziałem, jak moja wiara ma funkcjonować, jakie są przepisy i zasady. On mi to wytłumaczył.

Dawid Ogrodnik zasięgnął inspiracji również u swoich prywatnych znajomych.

Dzwoniłem do przyjaciela w Kurii gnieźnieńskiej, ks. Marcina. - mówi - Zapytałem dlaczego nie mówi się o tym wprost? O tym, co czytam w książkach Jana. Dlaczego nie jest to przekazane do szerszej wiadomości? Wielu osobom by to pomogło.
W prostolinijności kryje się szeroka wiedza ogólna, która pozwala interpretować wiarę w sposób przystępny.

Maciej Kraszewski - scenarzysta sopocianin

Maciej Kraszewski, podobnie jak ksiądz Jan, pochodzi z Sopotu. Obaj mężczyźni znali się. Być może dlatego scenariusz początkowo liczył aż 300 stron.

Chciałem zobaczyć jak funkcjonuje hospicjum. Polecono mnie Janowi. Coś już o nim wcześniej wiedziałem. Po mojej wizycie zaprzyjaźniliśmy się. Lubiliśmy razem żartować. - mówi Kraszewski

Ze wspomnień scenarzysty wynika, że Jan Kaczkowski był człowiekiem władczym i stanowczym.

Zrobił kilka kroków do pary pacjentów, których przytulił, a potem rzucił uwagę dotyczącą podłogi - wspomina -
Widziałem trzech innych ludzi w ciągu 10 minut. Wielka charyzma.

Byłem nawet u niego na spowiedzi kilka razy. Pomysł na to, aby w ten sposób to opisać narodził się 3 lata temu na pierwszej edycji rozdania okularów Kaczkowskiego.

Pomorski kucharz bohaterem filmu

Maciej Kraszewski poznał Patryka Galewskiego (drugiego bohatera filmu) oraz jego synka - Jana. Po usłyszeniu historii relacji przestępcy i księdza, Kraszewski miał pomyśleć - "no, chyba mam historię"

Patryka Galewskiego - recydywistę, zagrał znakomity Piotr Trojan.

Jak film? Ciężko powiedzieć - przyznaje pierwowzór -Dotyka mnie to bardzo głęboko, otwierają się we mnie przestrzenie bliskie Janowi. Dzięki niemu mam przyjemność bycia tu z państwem. Potrafię czuć w sposób autentyczny miłość. Bardzo się cieszę, że ta produkcja powstała i pamięć o Janie będzie trwała

Piotr przyjechał na pierwsze spotkanie do mojej restauracji - w dość dynamicznym okresie sezonu letniego. Piotr
miał duże oczy, jak wziął węgorza do ręki - śmieje się Galewski, który dziś jest profesjonalnym kucharzem w dwóch restauracjach na Pomorzu

Patryk oprowadził mnie po Pucku. - mówi odtwórca roli, Piotr Trojan- Byliśmy w jego mieszkaniu, w knajpie w której pracował. Poznałem fajnego kolesia. Kogoś innego niż postać, którą miałem zagrać.

Anna Dymna o Janie Kaczkowskim

Na pokazie pojawiła się również niezastąpiona Anna Dymna. Opowiedziała ona o tym, dlaczego zdecydowała się podjąć rolę w filmie "Johnny".

Ja w tym filmie nie gram, tylko jestem. Ksiądz Jan Kaczkowski był dla mnie inspiracją, mimo, że o tym nie wiedział. Okazało się, że on również mnie znał i ja także byłam dla niego inspiracją.
Większość osób wie o tym, że Dymna dziś zajmuje się działalnością na rzecz osób chorych i umierających.

Weszłam w świat osób cierpiących i umierających. W programie "Spotkajmy się" rozmawiam z nimi od 20 lat.
Dowiedziałam się, że ludziom, którzy umierają potrzebna jest normalność. Ksiądz Jan ją miał. Spokój, zwyczajność normalność - człowiek ci powie co masz mówić. - mówi Dymna

W tym filmie jest jeszcze jedna ważna rzecz. Każdy człowiek jest dobry tylko czasem o tym nie wie. Każdy nosi w sobie światło.

47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. "Johnny" - czyli j...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl