47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych przeszedł do historii. Co działo się w Gdyni przez 6 dni festiwalu filmowego? Sprawdź podsumowanie

47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych oficjalnie rozpoczął się w poniedziałek, 12.09. Pierwszą produkcją, którą mogli zobaczyć dziennikarze, był film "Johnny", w reżyserii Daniela Jaroszka. Dzień później zarówno reżyser, jak i scenarzysta pojawili się w naszym studiu, by opowiedzieć nieco o produkcji.

Tego samego dnia wyemitowano "Orlęta. Grodno 39". Antoni Pawlicki i Filip Gurłacz, którzy wystąpili w filmie, przyjęli nasze zaproszenie i opowiedzieli o pracy przy filmie.

Podczas wydarzenia wyemitowano też film "Tata", w reżyserii Anny Maliszewskiej. Na ekranie, obok Eryka Lubosa, pojawiły się niezwykle naturalne na ekranie Klaudia Kurak i Pola Gromova.

Uczestnicy festiwalu filmowego mogli też obejrzeć film "Siubuk", poruszającą historię kobiety, która walczy o sprawiedliwość dla swojego autystycznego dziecka. W rolę Kuby wcielił się m.in. Wojciech Dolatowski, który poradził sobie fenomenalnie. To nazwisko zdecydowanie warto zapamiętać.

W Gdyni wyemitowano też film "Zadra", w którym w tytułową rolę wciela się fenomenalna Magdalena Wieczorek. Na ekranie pojawia się w towarzystwie m.in. Margaret, którą widzowie mogą poznać w nowej roli — aktorki, a nie piosenkarki.

Chociaż w Gdyni odbywał się 47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych, nie zabrakło też produkcji, które nie są typowym filmem fabularnym. Do takich należy "Ania", czyli dokument, opowiadający historię aktorki Anny Przybylskiej. W środę, 14.09. odsłonięto mural, poświęcony gwieździe, dzień później odbył się pokaz, który poruszył nie tylko rodzinę.

W czasie festiwalu, na ekranach kin zagościło też "Wesele" Wojtka Smarzowskiego. Michalina Łabacz zdradziła, jak pracowało się na planie.

Wyemitowano też film "Głupcy" w reżyserii Tomasza Wasilewskiego. Produkcja udowadnia, że dla sztuki nie ma tematów tabu. W rozmowie z nami potwierdził to nie tylko reżyser, ale także Łukasz Simlat, który wcielił się w jedną z ról.

"Apokawixa" Xaverego Żuławskiego zbiera dobre recenzje. Młodzi aktorzy opowiedzieli nam m.in. o tym, czy utożsamiają się z postaciami, w które się wcielają.

Podczas festiwalu nie zabrakło też "Filipa". Mimo że o wojnie zostało już wiele powiedziane, ma do powiedzenia coś jeszcze... Aktorzy, którzy pojawili się na planie, opowiedzieli, co sądzą o tej produkcji.

Furorę w Gdyni zrobił też film "Kobieta na dachu". W tytułową rolę wciela się Dorota Pomykała. Na planie towarzyszył jej m.in. Bogdan Koca.

Joanna Opozda wcieliła się w tytułową rolę w filmie "Brigitte Bartot cudowna". Zdradziła nam m.in., jak przygotowywała się do roli, a także, jak długo uczyła się języka francuskiego.

W Gdyni wyemitowano też film "Iluzja" z Agatą Buzek. Marta Minorowicz, reżyserka, opowiedziała nam co nieco o produkcji.

Podczas festiwalu w Gdyni wyemitowano też filmy krótkometrażowe. Jednym z nich była "Victoria" z fenomenalną Katarzyną Figurą. Aktorka opowiedziała nam o łamaniu tabu w kinie.

Podczas festiwalu próbowaliśmy znaleźć odpowiedź na pytanie, czy opłaca się jeszcze robić filmy. Pomogli nam w tym aktor Antoni Pawlicki oraz producent Marcin Wierzchosławski, którzy przybliżyli nam, jak wygląda to z ich perspektywy.

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni dobiegł końca w sobotę, 17.09. Złote Lwy zdobyły Agnieszka Smoczyńska, Klaudia Śmieja-Rostworowska oraz Ewa Puszczyńska za film "The silent twins". Nie one jedyne otrzymały tego dnia nagrodę.

Podczas festiwalu w Gdyni fotoreporterzy zrobili sporo zdjęć. Zobaczcie, jak wydarzenie wyglądało w obiektywie naszych fotoreporterów.