78 lat temu, polscy przywódcy przyjęli propozycję rozmów z Sowietami. Mieli rozmawiać z ludźmi ze sztabu marszałka ZSRR Gieorgija Żukowa. Do Pruszkowa pod Warszawą przyjechali:
- Jan Stanisław Jankowski - delegat Rządu RP na Kraj,
- gen. Leopold Okulicki - komendant organizacji „NIE”,
- Kazimierz Pużak,
- Antoni Pajdak,
- Stanisław Jasiukowicz,
- Kazimierz Kobylański,
- Zbigniew Stypułkowski,
- Józef Chaciński,
- Franciszek Urbański,
- Adam Bień,
- Kazimierz Bagiński,
- Stanisław Mierzwa,
- Eugeniusz Czarnowski,
- Stanisław Michałowski,
- Józef Stemler.
Mężczyźni stawili się w wilii na ulicy Pęcickiej. Dzisiaj jest ro ulica Armii Krajowej. Sowieci aresztowali Polaków i przewieźli ich do Moskwy.
Rosjanie zorganizowali pokazowy proces. Dzisiaj to wydarzenie jest nazywane „procesem szesnastu”. Antoni Pajdak pisał o aresztowaniu w broszurze „Z Pruszkowa na Łubianki”.
„W dniu 27 marca 1945 r. stawili się na rozmowy w Pruszkowie: wicepremier Stanisław Jankowski, gen. Leopold Okulicki, Kazimierz Pużak, którego sprowadziłem z Krakowa, Stemler Dąbski i inni członkowie Delegatury Rządu. Rozmowy z ramienia Sowietów prowadził generał nieznany mi z nazwiska i płk Piemieniow oraz jakiś osobnik, który przedstawił się jako Chodkiewicz”.
„Gdy 28 marca stawiliśmy się w Pruszkowie na stacji kolejowej, oczekujący na nas członek wywiadu AK ostrzegł, że sytuacja jest niejasna, bo Jankowski, Okulicki i Pużak nie wrócili do domu. Natychmiast zrodziło się podejrzenie, że zostali aresztowani. Zastanawialiśmy się, co robić. Wysunąłem propozycję, aby tylko jeden z nas udał się do willi, a jeśli nie wróci, inni … [nieczytelne] się na konferencję. Zebrani poprosili mnie o zbadanie sytuacji. Posterunek stojący przy furtce nie czynił mi żadnych przeszkód przy wejściu. Gdy wszedłem do lokalu, zastałem tylko Stemler-Dąbskiego w towarzystwie dwóch oficerów NKWD. Na zapytanie, gdzie znajdują się Jankowski, Okulicki i Pużak, Stemler-Dąbski odpowiedział, że od wczorajszego wieczoru w ogóle ich nie widział. Jasne już było dla mnie, że zostali aresztowani”.
Proces szesnastu. Jakie były wyroki i co się stało z polskimi przywódcami?
21 czerwca odczytano wyroki. Na karę od 4 miesięcy do 10 lat skazano dwunastu oskarżonych: Leopolda Okulickiego, Jana Stanisława Jankowskiego, Adama Bienia, Stanisława Jasiukowicza, Kazimierza Pużaka, Kazimierza Bagińskiego, Aleksandra Zwierzyńskiego, Eugeniusza Czarnowskiego, Józefa Chacińskiego, Stanisława Mierzwę, Zbigniewa Stypułkowskiego i Franciszka Urbańskiego.
Trzech Polaków zostało uniewinnionych, czyli Stanisław Michałowski, Kazimierz Kobylański, oraz Józef Stemler-Dąbski. Antoni Pajdak był sądzony w odrębnym procesie. Skazano go na 5 lat więzienia.
Po zakończeniu kary wielu przywódców wróciło do Polski. Bagiński i Stypułkowski wyjechali na emigrację. Okulicki, Jasiukowicz i Jankowski zmarli w więzieniach. Prawdopodobnie zostali zamordowani.
źródło: muzhp.pl, policja.gov.pl

lena