Majewski traci program w Radiu Zet
Emitowany w Radiu Zet program "Nie mam pytań" przez osiem lat, od 2015 roku, prowadził Szymon Majewski. Dziennikarz zapraszał do dyskusji ludzi związanych z kulturą, sztuką, telewizją i polskim show-biznesem. Jego pytania miały pokazać ich bardziej zza kulis. Program Szymona Majewskiego emitowany był w każdą niedzielę o godzinie 19.00.
Jak ustalił serwis Press.pl, audycja nie pojawi się w nowej ramówce stacji. Władze radia nie wyjaśniły jednak, jaki jest powód zdjęcia autorskiego programu Szymona Majewskiego.
Szymon Majewski stracił audycję. Co dalej z jego karierą?
Okazuje się jednak, że Szymon Majewski nie zerwał współpracy z Radiem Zet. Od września będzie prowadził nową audycję - "Szymon Majewski szał", która nawiązuje - nie tylko tytułem - do programu, który prowadził w latach 2005-2011 na antenie stacji TVN - "Szymon Majewski Show".
Nie będzie jednak jedynym prowadzącym. Wspierać go mają aktorzy - Katarzyna Kwiatkowska i Michał Zieliński, którzy zajmą się pariodiowaniem postaci ze świata show-biznesu i polityki.
"Mają wraz z Szymonem Majewskim przedstawiać absurdy otaczającej nas rzeczywistości" - czytamy w serwisie Press.
Filip Chajzer w Radiu Zet. Przez to stracił pracę w TVN
Niedawno media obiegła informacja, że Filip Chajzer, który kojarzony był głównie z programem śniadaniowym "Dzień Dobry TVN", dostał angaż w Radiu ZET. Będzie współprowadził sobotni program, emitowany w godzinach 12:00-15:00. Jego radiową partnerką będzie Agnieszka Kołodziejska, a tytuł ich audycji będzie brzmiał "Na luzie w Radiu ZET".
To właśnie z tego powodu dziennikarz stracił pracę w TVN. Według władz telewizji, podjął się działalności konkurencyjnej. Nie czekał na oficjalną decyzję i sam pożegnał się ze stacją.
"Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem. Żeby uniknąć niepotrzebnych nikomu nerwów, rozwiązuję właśnie tę umowę sam i na tym kończę przygodę z moją kochaną stacją. (...) Pisząc to, zbiera mi się łezka. Mam wspaniałych rodziców i również talent, którego nie zmarnuje. Ostatnie zdanie to już zasługa mojego terapeuty. Wierzę w siebie i znam swoją wartość. Nie mogę być czyimś zakładnikiem we własnym życiu!" - napisał na Instagramie.

lena