Po pokonaniu zjazdu serpentynami po stromym zboczu Justu do centrum miejscowości Tęgoborze, poważnej awarii doznał potężny ciągnik siodłowy jadący ze specjalistyczną naczepą- lawetą piętrowo załadowaną samochodami osobowymi. Z pojazdu wyciekały płyny eksploatacyjne.
Do uszkodzonego olbrzymiego pojazdu wezwana została specjalistyczna pomoc drogowa. Aspirant sztabowa Krystyna Ogorzałek, pełniąca służbę oficera dyżurnego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, na miejsce awarii ciężarówki skierowała także zastępy strażackie. Pożarnicy mieli za zadanie zneutralizowanie płynów eksploatacyjnych, które wyciekły z ciągnika siodłowego.
Neutralizacja tych płynów była konieczna, bowiem pokrywając nawierzchnię szosy zagrażały bezpieczeństwu jadących ruchliwą DK 75, a przedostając się do gleby i wody stwarzały ryzyko skażenia środowiska.
