Biecz. Potomkowie Kosibów odbiorą tytuł Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata

Halina Gajda
Medal i honorowy dyplom Sprawiedliwy wśród Narodów Świata trafi do rodziny Kosibów z Biecza. Inicjatorem nadania im tytułu jest Ira Goetz, któremu schronienia w czasie wojny udzielili.

Yad Vashem - Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu w Izraelu przyznał bieczanom, rodzinie Kosibów: Tekli i Władysławowi oraz ich synom Rudolfowi i Tadeuszowi Kosibom odznaczenie Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, w uznaniu za odwagę w ratowaniu życia Izaaka Goetza i Chany Kurz z domu Sternlicht.

Czternastolatek, który walczył o życie

Specjalna komisja Yad Vashem podjęła tę decyzję 14 stycznia, ale na uroczyste wręczenie medali, będziemy musieli poczekać. Wedle nieoficjalnych informacji, jest spora szansa, że wszystko odbędzie się w Bieczu, miejscu, gdzie przed 76 laty rozegrała się tragedia związana z likwidacją getta.

- Miasto od świtu było otoczone - opowiadał Ira podczas ubiegłorocznej wizyty w Gorlicach i Bieczu. - Uciekliśmy z domu, całą rodziną. Jak wszyscy inni, szukaliśmy schronienia - dodał.

W chaotycznej ucieczce i coraz bliższych odgłosach niemieckich żołnierzy, rodzina Iry się rozdzieliła. Chłopiec, wówczas czternastolatek ukrył siostry, które w całym zamieszaniu zostały z nim, a sam chciał wrócić do domu po chorą mamę. Spotkał jednak ojca, który kazał mu uciekać. Chłopak niewiele myśląc, pobiegł w kierunku dawnych murów obronnych Biecza, w których była swego rodzaju jama. W niej ukrył się, zapierając całą siłą nogami i plecami, by nie wypaść. Tak spędził niemal dobę. Gdy odrętwiały i zziębnięty wyszedł na zewnątrz, chciał wrócić do miasta. Ktoś napotkany powiedział mu jednak, by tego nie robił, bo gestapo wciąż jest w Bieczu. Przypomniał sobie, że na przedmieściach mieszka rodzina Kosibów, Tekla i Władysław.

- Poszedłem do nich i poprosiłem o pomoc - opowiadał. - Zgodzili się. Kazali mi się schować w sianie. Wcześniej dali jeść i pić - przypominał.

Powroty do wspomnień z życzliwością dla ludzi

Okazało się, że nie był jedyny, którym schronienia udzielili Kosibowie, bo w szopie natknął się na Chanę Kurz i jej malutkiego synka oraz dwie inne kobiety. Pomoc Kosibów nie sprowadziła się tylko do użyczenia miejsca w szopie. Otóż Rudolf Kosiba poszedł do Libuszy, by jemu i Chanie kupić bilety na pociąg do Krakowa. W trakcie przesiadki w Stróżach, w grupie ludzi dostrzegł swojego wujka Arona. Nie rozstawał się z nim do końca wojny.

Po wojnie Ira wiele razy wracał do Biecza. Zawsze z wielką powagą opowiadał i podkreślał, że gdyby nie ludzie, których spotkał wówczas na swojej drodze, nie byłoby go dzisiaj wśród żywych.

- Temat jest jeszcze bardzo świeży - mówi Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecz. - Mimo to, będziemy chcieli, jeśli to oczywiście będzie możliwie, by cała uroczystość odbyła się w Bieczu - dodaje.

Powodów ku temu jest wiele - są jeszcze ludzie, którzy pamiętają tamten tragiczny czas, poza tym, żyje Ira, którzy jest namacalnym dowodem odwagi bieczan.

- Gdyby udało się zorganizować uroczystość w Bieczu, chcielibyśmy, żeby miała jak najbardziej godną oprawę - podkreśla.

To już druga rodzina z królewskiego miasta, która została odznaczona tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. W 2009 roku odznaczenie otrzymali Maria i Józef Pruchniewiczowie.

- Obie rodziny, to dowód ogromnego poświęcenia, bezinteresownej pomocy oraz bohaterskiej postawy - podkreśla.

Warto wiedzieć

Sentencja, która mówi wszystko

Ludzie uznani za „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata” otrzymują specjalnie wybity medal z ich nazwiskiem, dyplom uznania oraz przywilej uwiecznienia ich nazwisk na Ścianie Honoru w Ogrodzie Sprawiedliwych w Yad Vashem, w Jerozolimie. Na medalu Sprawiedliwych jest wyryte żydowskie powiedzenie „Kto ratuje jedno życie, ten jakby cały świat ratował”

Kilkanaście nazwisk z Regionu

Do tej pory tytuł przyznano ponad 6600 Polaków. Wśród nich są również gorliczanie: Antoni, Antonina Hojnowscy, Waleria, Karol Jamrowie, Jan Jamro, Maria Augustyn z domu Jamro,

rodzina Kazanowskich - Franciszek, Maria, Stanisław, Andrzej Osikowicz, ks. Jan Patrzyk, Barbara Patrzyk, Balwina Piecuch-Pyrek, Stanisław Pyrek, Józef, Maria Pruchniewiczowie, Wanda Pełka z.d. Wysocka, Julian Szklarski.

Czytaj najnowsze informacje z Gorlic i okolic

WIDEO: Poważny program - odc. 5: kariera w Krakowie

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sprawiedliwy
Otóż inicjatorem nadania tytułu i medalu Sprawiedliwy wśród Narodów Świata dla Kosibów nie był Ira Goetz tylko p. Michał Kalisz, pracownik naukowy IPN Rzeszów. To tak tytułem sprostowania nieprawdziwej informacji, która pojawiła się w artykule.
G
Gość dnia
Otóż inicjatorem nadania tytułu i medalu Sprawiedliwy wśród Narodów Świata dla Kosibów nie był Ira Goetz tylko p. Michał Kalisz, pracownik naukowy IPN Rzeszów. To tak tytułem sprostowania nieprawdziwej informacji, która pojawiła się w artykule.

Wybrane dla Ciebie

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl