W filmiku Trzaskowski składa życzenia na portalu X z okazji Świąt Wielkanocnych. W kadrze widzimy żonę prezydenta Warszawy, odwróconą plecami do kamery i pracującą w kuchni. Trzaskowski siedzi na krześle, przy stole z filiżanką.
- Jak najwięcej czasu z rodziną i przyjaciółmi, no i rewelacyjnego Dyngusa - mówi prezydent stolicy, na co jego małżonka zareagowała: - Aleś wymyślił!
Wówczas wiceszef PO dopowiedział, wskazując palcem do góry. - A no tak, sąsiad nam zalał kuchnię parę dni temu.
Krytyka i przeprosiny. Spot zniknął, ale w sieci nic nie ginie
Według internautów i części polityków, prezydent Warszawy zaprezentował się w stereotypowy sposób: mężczyzna siedzi i mówi, a kobieta pracuje w kuchni.
Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska napisała na portalu X "Ałaaaa". "Zabieram się za czytanie komentarzy pod tymi życzeniami. Najlepsze życzenia dla Pańskiej małżonki..." - ironizował Jan Kanthak (Suwerenna Polska).
"Jestem trochę w szoku, że ktoś ze sztabu Trzaskowskiego uznał, że 'tak, to dobry pomysł nakręcić faceta składającego życzenia na święta w kuchni, podczas gdy żona stoi obok i zasuwa'. I to nie jest spontaniczne, ktoś to wyreżyserował" - skwitowała Martyna Jałoszyńska z Partii Razem.
Po krytycznych komentarzach na portalu X, Trzaskowski usunął filmik i przeprosił.
- W biegu - i tym kampanijnym, i przedświątecznych przygotowań - czasami popełnia się błędy. Jest błąd, będzie pokuta. O jednym zapewniam - na pewno przez całe Święta nie będę siedział rozparty za stołem - napisał.
Źródła: X, Polsat News, PAP
