Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka w bardzo szczerym wywiadzie. Magdalena Stępień o traumie po stracie dziecka

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Magdalena Stępień rok temu straciła synka. Opowiedziała, jak teraz podchodzi do życia
Magdalena Stępień rok temu straciła synka. Opowiedziała, jak teraz podchodzi do życia fot. Instagram/Magdalena Stępień
Rok po śmierci swojego dziecka, Magdalena Stępień w szczerej rozmowie wyznała, jak radzi sobie po tak traumatycznym przeżyciu. "Żałoba po dziecku jest całe życie" - wyznała, dodając, że stara się, mimo wszystko, budować życie na nowo.

Tragiczna wiadomość o śmierci dziecka Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka pojawiła się w ich mediach społecznościowych 28 lipca 2022 roku. Chłopiec chorował na rzadki nowotwór i był leczony w klinice w Izraelu. Niestety lekarze okazali się bezradni wobec jego przypadku.

Magdalena Stępień rok po śmierci dziecka. Podsumuje rok żałoby

W rozmowie z "Jastrząb Post" Magdalena Stępień zdradziła, że niedługo opublikuje dłuższy wpis w mediach społecznościowych, w którym podsumuje ten czas, głównie z myślą o fanach, którzy okazali jej ogromne wsparcie.

- Oczywiście żałoba po dziecku jest całe życie. To będzie tylko tak bardziej, żeby pokazać ludziom, jaką mam wobec nich wdzięczność. Myślę, że ten rok był ogromną lekcją takiej pokory. Ogromną lekcją tego, jak się nie postępuje. I takie wyciąganie wniosków. Dużo mi pokazał ten rok - przyznała.

Trauma po stracie dziecka. Magdalena Stępień o powrocie do życia

Celebrytka dodała, że choć doświadczyła traumy, to stara się układać swoje życie na nowo i dostrzegać te dobre rzeczy.

- Nie ma nic gorszego od tego, co mnie spotkało. Staram się też nie analizować tego wszystkiego, co jest złe, tylko skupiam się na tym, co dobre. Idę do przodu. Bo wydaje mi się, że tylko patrząc w dobrą stronę i w dobrym kierunku, jesteśmy w stanie coś osiągnąć w życiu - stwierdziła.

Zaznaczyła też, że nie będzie obchodzić rocznicy śmierci synka na Instagramie, ale opublikuje wspomnienie w dniu jego urodzin.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

🥱🥱🥱
Kobicino ileż można!!!! lansować się na śmierci dziecka!!!![bo bez tego to ty po prostu nie istniejesz!]
Ł
Łukasz
Są gorsze rzeczy np. zatwardzenie.
A
AR
Będzie dobrze, bądź dzielna, trzymam kciuki.
R
Robert
Jak ktoś jest celebrytą to wyjdzie to z niego nawet jak zazna czegoś co powinno dać mu trochę otrzeźwienia. Nie można ciągle się w życiu bawić. Śmierć dziecka to nie jest temat do socjalmediów w żadnym czasie po takiej traumie. To powinno zostać prywatną sprawą. Są rzeczy nie na sprzedaż. Wynużanie się na tych platformach jest lansowaniem siebie. To jest egoizm w czystej formie. Rodzaj życia w jakiejś bańce gdzie jest sztuczne życie . Może to ucieczka od realnego życia w którym żyją normalni ludzie, jeśli tak to tym lalkom potrzeba terapii bo nie są zdolni udźwignąć trudów codzienności gdzie również spotyka człowieka zawirowanie i burza.
Wróć na i.pl Portal i.pl