Dodatkowo na pierwsze z tych spotkań zaproszony został Kamil Grosicki, który tym występem pożegna się oficjalnie z reprezentacją. Skrzydłowy Pogoni Szczecin zagra z orzełkiem na piersi po raz 95. Doświadczony piłkarz zakończenie międzynarodowej kariery ogłosił na konferencji prasowej już podczas Euro 2024 w Niemczech, ale teraz będzie miał okazję celebrować to na boisku i z kibicami.
Pochodzący z Bydgoszczy 26-letni Repka to jedyna całkiem nowa twarz w reprezentacji. Ma za sobą pierwszy sezon na poziomie ekstraklasy. Grając na pozycji defensywnego pomocnika był wyróżniającym się zawodnikiem beniaminka z Katowic, m.in. zdobył osiem bramek, w tym po jednej w każdym z czterech ostatnich spotkań. Wcześniej występował w juniorskich drużynach narodowych do lat 18, 19 i 20.
Kochalski, były bramkarz m.in. Legii Warszawa, Radomiaka Radom i Stali Mielec, gościł już na zgrupowaniu, gdy kadra przygotowywała się do ubiegłorocznych mistrzostw Europy. W kończącym się sezonie reprezentował barwy Karabachu Agdam, z którym wywalczył mistrzostwo Azerbejdżanu. Wystąpił w 17 meczach ligowych i sześciu w fazie zasadniczej Ligi Europy.
Poza nim z bramkarzy Probierz powołał Łukasza Skorupskiego, którego w marcu namaścił na zawodnika numer 1 na tej pozycji, Marcina Bułkę oraz mistrza Polski z Lecha Poznań Bartosza Mrozka, wybranego w poniedziałek na Gali Ekstraklasy najlepszym golkiperem polskiej ligi.
W kadrze jest również uznany przez rywali z boiska za najlepszego obrońcę Ekstraklasy Mateusz Skrzypczak z Jagiellonii Białystok. Z polskich klubów Probierz powołał jeszcze tylko defensywnego pomocnika Legii Warszawa Maximilliana Oyedele, który zadebiutował w kadrze jesienią 2024.
Wśród powołanych brakuje Roberta Lewandowskiego. 36-letni kapitan biało-czerwonych - najlepszy snajper w historii (85 goli), do którego należy wiele rekordów drużyny narodowej, m.in. w liczbie występów (158), w poniedziałek poinformował, że z powodu zmęczenia sezonem nie weźmie udziału w czerwcowym zgrupowaniu. Jak tłumaczył w mediach społecznościowych, potrzebuje odpoczynku, o czym rozmawiał z selekcjonerem.
"Drodzy kibice, biorąc pod uwagę okoliczności oraz natężenie sezonu klubowego, wspólnie z trenerem zdecydowaliśmy, że tym razem nie wezmę udziału w czerwcowym zgrupowaniu Reprezentacji Polski. Gra w biało-czerwonych barwach zawsze była dla mnie spełnieniem marzeń, ale czasem organizm daje sygnał, że trzeba na chwilę odetchnąć. Trzymam mocno kciuki za chłopaków i wierzę, że przed nami jeszcze wiele pięknych chwil oraz celów do zrealizowania. Do zobaczenia niedługo!" - przekazał piłkarz Barcelony, z którą w tym sezonie sięgnął po dublet w Hiszpanii i dotarł do półfinału Ligi Mistrzów.
- Rozumiem Roberta, nie mówię, że mam pretensje, ale troszeczkę jest mi smutno. Szkoda, że nie przyjechał chociażby na postrach, żeby Finowie się go bali. Może mógłby wejść na 15. minut. Robert miał bardzo trudny i długi sezon przeplatany kontuzjami, ale lepiej, gdyby przyjechał. W tym miejscy chciałbym przypomnieć postawę Zbigniewa Bońka, który zagrał na stadionie Heysel w dramatycznym Finale Pucharu Europy w 1985 roku pomiędzy Liverpoolem, a Juventusem Turyn, a następnego dnia przyleciał małym samolotem do Tirany i zagrał dla Polski w meczu z Albanią, a sam zdobył zwycięską bramkę. Ten przykład Zbyszka powinien przyświecać Robertowi - mówi nam Michał Listkiewicz, były międzynarodowy sędzia piłkarski, były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Wobec absencji "Lewego" za zdobywanie bramek będą odpowiadać Karol Świderski, który trafił dwukrotnie w marcowym spotkaniu eliminacji z Maltą (2:0), Krzysztof Piątek i Adam Buksa.
Pod nieobecność Lewandowskiego kapitanem biało-czerwonych będzie zapewne Piotr Zieliński. Pomocnik, który przed tygodniem skończył 31 lat, wraca do kadry po przerwie, gdyż z marcowego zgrupowania wykluczyła go kontuzja. Prawdopodobnie zostanie siódmym w historii piłkarzem, który osiągnie granicę 100 występów w reprezentacji. Brakuje mu jednego.
Zieliński, podobnie jak Nicola Zalewski, jest zawodnikiem Interu Mediolan, który w sobotę zagra w Monachium w finale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Nie można wykluczyć, że obaj na rozpoczynające się w poniedziałek zgrupowanie dotrą nieco później.
Dwóch piłkarzy przyleci do Polski zza oceanu - trener Probierz sięgnął po Mateusza Bogusza z meksykańskiego Cruz Azul i Bartosza Slisza z występującej w lidze MLS drużyny Atalanta United.
W związku z lokalizacją meczów kadrowicze zbiorą się tym razem w Katowicach, a ich bazą będzie hotel Monopol, z którego już korzystali w przeszłości. Trenować będą natomiast na nowym obiekcie miejscowego GKS.
6 czerwca na Stadionie Śląskim zagrają towarzysko z Mołdawią, a cztery dni później w Helsinkach z Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata.
Biało-Czerwoni udanie rozpoczęli eliminacje mistrzostw świata 2026 - wygrali oba marcowe mecze na PGE Narodowym z niżej notowanymi rywalami. Na inaugurację pokonali Litwę 1:0, po golu Lewandowskiego w końcówce spotkania, a następnie zwyciężyli Maltę 2:0 po dwóch trafieniach Świderskiego.
W "polskiej" grupie G rywalizować będzie jeszcze Holandia, która dołączyła po odpadnięciu w ćwierćfinale z Ligi Narodów. "Oranje" premierowy mecz rozegrają 7 czerwca w Helsinkach z Finami.
Kadra reprezentacji Polski na mecze z Mołdawią i Finlandią:
bramkarze: Marcin Bułka (OGC Nice), Mateusz Kochalski (Karabach Agdam), Bartosz Mrozek (Lech Poznań), Łukasz Skorupski (Bologna FC);
obrońcy: Jan Bednarek (Southampton FC), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), Matty Cash (Aston Villa Birmingham), Paweł Dawidowicz (Hellas Werona), Jakub Kiwior (Arsenal Londyn), Mateusz Skrzypczak (Jagiellonia Białystok), Sebastian Walukiewicz (Torino FC), Mateusz Wieteska (PAOK Saloniki);
pomocnicy: Mateusz Bogusz (Cruz Azul), Przemysław Frankowski (Galatasaray Stambuł), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Jakub Kamiński (VfL Wolfsburg), Jakub Moder (Feyenoord Rotterdam), Maximillian Oyedele (Legia Warszawa), Jakub Piotrowski (Łudogorec Razgrad, Bułgaria), Oskar Repka (GKS Katowice), Bartosz Slisz (Atlanta United), Sebastian Szymański (Fenerbahce Stambuł), Nicola Zalewski, Piotr Zieliński (obaj Inter Mediolan);
napastnicy: Adam Buksa (FC Midtjylland), Krzysztof Piątek (Istanbul Basaksrhir), Karol Świderski (Panathinaikos Ateny).