Była żona Putina żyje jak księżniczka. Zadbały o to władze Moskwy oraz ludzie Kremla

Kazimierz Sikorski
Głównym źródłem utrzymania byłej pierwszej damy Rosji jest posiadłość położona w centrum Moskwy. Chodzi o Dom Wołkońskich, który kiedyś należał do rodziny pisarza Lwa Tołstoja.
Głównym źródłem utrzymania byłej pierwszej damy Rosji jest posiadłość położona w centrum Moskwy. Chodzi o Dom Wołkońskich, który kiedyś należał do rodziny pisarza Lwa Tołstoja. Alexei Nikolsky/RIA Novosti Russian Government/MOSB140
Była żona Władimira Putina, Ludmiła, czerpie ogromne zyski z wynajmu reprezentacyjnej posiadłości. Dzięki władzom Moskwy i Kremla stała się właścicielką Domu Wołkońskich, położonego w centrum stolicy Rosji. Informuje o tym Fundacja ds. Zwalczania Korupcji Aleksieja Nawalnego.

Była żona prezydenta Władimira Putina, Ludmiła, która zniknęła z życia publicznego, czerpie ogromne dochody z nieruchomości położonej w centrum Moskwy.

Taka informację podała Fundacja ds. Zwalczania Korupcji Aleksieja Nawalnego, czołowego rosyjskiego opozycjonisty.

O dochodach Ludmiły mówiła w filmie „Miliardy za milczenie. Gdzie zniknęła Ludmiła Putin?” Maria Piewczich, prawnik fundacji.

Głównym źródłem utrzymania byłej pierwszej damy Rosji jest posiadłość położona w centrum Moskwy. Chodzi o Dom Wołkońskich, który kiedyś należał do rodziny pisarza Lwa Tołstoja. Teraz nieruchomością włada Fundacja Rozwoju Komunikacji Interpersonalnej, którą zarządza Artur Oczeretny, obecny mąż Ludmiły.

Na początku 2000 r. Ludmiła, wówczas jeszcze żona Putina została patronem fundacji wspierającej rozwój języka rosyjskiego. Władze Moskwy i administracja prezydenta przekazały jej działkę i nieruchomość przy ul. Wozdwiżenki 9. To Dom Wołkońskich.

W budynku mieści się Fundacja Rozwoju Komunikacji Interpersonalnej, z którą była żona Putina nie ma formalnego związku. Pieniądza z wynajmu nieruchomości dwóm bankom i firmom prywatnym trafiają na konto Ludmiły. To niebagatelne kwoty, mowa o 250 mln rubli rocznie (18,5 mln zł).

Fundacja Rozwoju Komunikacji Interpersonalnej jest też wspierana przez państwo i firmy związane z Kremlem, takie jak Gazprombank i hutniczy kombinat, Siewierstal. Udziałowcem tego ostatniego jest oligarcha Aleksiej Mordaszow, przyjaciel Putina.

Ludmiła i jej mąż mogą bez problemu korzystać z majątku, nie objęły ich zachodnie sankcje. Tylko Wielka Brytania nałożyła je na Ludmiłę w maju tego roku.

td

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Zastanawia mnie gdzie Gazeta wyszukuje takie "sensacje". Pewnie w zydowskim Reuter's. No, ale jak sie jest pudlem USraela to trzeba. JUZ za te sluzalczosc wobec USraelskich szabasgojow placimy, ale jak to bywa Polak durny przed i po szkodzie, a plucie i szczekanie to nasza specjalnosc. Szkoda jedynie ze zawsze szczekamy pod niewlasciwym drzewem. Bliskowzrocznosc i nieoczytanie Polactwa budzi trwoge!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl