Byłam na nartach w Livigno. Opisuję wszystko, co musisz wiedzieć o wypoczynku w tym włoskim raju. Sprawdź, jak zorganizować własny wyjazd

Livigno jest malowniczą miejscowością i gminą, położoną na północy Włoch (w regionie Lombardia), tuż obok granicy ze Szwajcarią.

Mieści się w Alpach Retyckich w paśmie Alpi di Livigno. Miasto rozciągnięte jest wzdłuż malowniczej doliny Val di Livigno, na wysokości ponad 1800 metrów nad poziomem morza, co sprawiło, że w niektórych kręgach nazywa się go „Małym Tybetem”.

Livigno - mapa:

Zimą w Livigno spotkasz mnóstwo amatorów jazdy na nartach, głównie… Polaków! Do alpejskiego kurortu – sądząc po liczbie aut z polskimi rejestracjami – docierają oni głównie samochodami, co jest dość wygodnym sposobem biorąc pod uwagę, że miasta można dostać się tylko trzema drogami:

• dwiema od strony Szwajcarii
• oraz jedną od strony włoskiej gminy Bormio.

Podróż z Polski do Livigno trwa zazwyczaj kilkanaście godzin (nie uwzględniając przystanków na trasie).

Jeśli preferujesz podróże samolotem, do Livigno najłatwiej będzie ci dostać się z lotnisk w Mediolanie, Bergamo lub Zurychu. Pamiętaj jednak, że po lądowaniu i tak konieczny będzie transport autem, najpewniej wypożyczonym, lub pociągiem – moja z podróż z portu lotniczego w Bergamo do Livigno trwała ok. 4 godz.

Livigno właściwie z każdej strony otoczone jest górskimi szczytami. Nic więc dziwnego, że to właśnie tę lokalizację tak upodobali sobie narciarze i snowboardziści. Zimą, kiedy góry pokrywa gruba warstwa śniegu, a sezon na rowerowe wycieczki oraz trekking dobiega końca, stoki wypełniają się amatorami sportów zimowych o bardzo zróżnicowanym stopniu umiejętności.

Trasy narciarskie i skipassy w Livigno
Livigno oferuje 115 kilometrów tras narciarskich – zdecydowanie najwięcej jest tam tras dla narciarzy średniozaawansowanych, jednak także początkujący i doświadczeni mają tam do dyspozycji po kilkadziesiąt kilometrów stoków dostosowanych do poziomu ich umiejętności. Ja, jako osoba początkująca/średniozaawansowana, naprawdę nie miałam na co narzekać. Narciarze szusujący po stokach oznaczonych kolorem czarnym także wydawali się bardzo zadowoleni (przynajmniej ci, którzy nie przecenili swoich umiejętności i nie zorientowali się dopiero na stoku).

Sporą popularnością wśród turystów cieszą się ośrodki takie jak Mottolino, Carosello 3000 czy Valandrea. Wybór jest ogromny! Stoki są ze sobą połączone 6 kolejami gondolowymi (Carosello 3000 I i II, Mottolino, Livigno Centro Tagliede I i II, Cassana), 14 wyciągami krzesełkowymi i 11 wyciągami talerzykowymi.

Jeśli planujesz ferie w Livigno mam dla ciebie dobrą wiadomość – w tym momencie zupełnie nie musisz się tym martwić, bo honorowany w miejscowości skipass uprawnia do korzystania ze wszystkich dostępnych obszarów narciarskich. Oznacza to, że dopiero na miejscu możesz zdecydować gdzie zamierzasz jeździć najczęściej lub zmieniać lokalizację nawet kilka razy dziennie.

W 2025 roku sezon w Livigno potrwa do 1 maja. Ceny skipassów różnią się w zależności od sezonu (wysoki/niski), przykładowy koszt karnetu dla osoby dorosłej to:

• 64,50 euro za jeden dzień,
• 124,20 euro za dwa dni,
• 183,80 euro za trzy dni,
• 241 euro za cztery dni.

Ceny wypożyczenia sprzętu narciarskiego różnią się w zależności od rodzaju sprzętu oraz samych wypożyczalni, których w miejscowości nie brakuje. Przykładowa cena pakietu dla osoby dorosłej w 2025 roku to ok. 40 euro za dzień.

Livigno „umie w apres ski”
Właściwie na tym mogłabym zakończyć… To, jak różnie (ale zawsze ciekawie!) można spędzać czas po jeździe na nartach w Livigno przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania. Wesoła impreza i tańce do wieczora? Proszę bardzo! Relaks i posiłek w klimatycznej, cichej restauracji? Żaden problem! Miejsc jest multum – na stokach i w dolinie, w centrum i poza nim. Do wyboru, do koloru.

Szczególne wyróżnienie należy się, rzecz jasna, włoskiemu jedzeniu. Właściwie wszystko czego próbowałam było pyszne, świeże, aromatyczne. Jestem pewna, że niecodzienne połączenie charakterystycznych dla Włoch specjałów z potrawami typowymi dla obszarów górskich zawróciło w głowie już niejednemu turyście.

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o tym, że w Livigno śnieg nie topnieje nawet podczas upałów myślałam, że to żart. Kiedy usłyszałam to po raz drugi z ust kolejnej osoby, zaczęłam wątpić w swoje zdolności poznawcze. Odetchnęłam jednak z ulgą w momencie, w którym dokładnie wyjaśniono mi, jaka jest tajemnica „nietopniejącego” śniegu.

Otóż… w Livigno rzeczywiście śnieg nie topnieje nawet latem, jednak jest to zasługa innowacyjnej metody przykrywania zasp białego puchu specjalnymi pokrywami ochronnymi. Specjalistyczne materiały izolacyjne chronią go przed topnieniem, dzięki czemu w razie potrzeby gmina może korzystać z własnych zapasów śniegu, zamiast wytwarzać go sztucznie lub pobierać z pobliskich lodowców.

Livigno, z powodu uwarunkowań historycznych i geograficznych (wieloletnia izolacja i trudne warunki klimatyczne), od lat może się cieszyć statusem strefy wolnej od podatku i VAT i akcyzy – w przeszłości miało to zapobiec wyludnianiu i zachęcić mieszkańców do pozostania w mieście. Dziś to, co dawniej wydawało się sporym problemem, jest ogromnym atutem włoskiego kurortu.

Co warto kupić w Livigno? Głównie alkohol i papierosy (oczywiście, jeśli jesteś osobą dorosłą), kosmetyki, sprzęt, kawę czy paliwo.

Limity zakupów bezcłowych w Livigno
Podróżnych obowiązują jednak limity – łączna kwota za zakupy dla jednej osoby dorosłej nie może przekraczać kwoty 300 euro. Wywóz poszczególnych towarów podlega konkretnym ograniczeniom – pełną listę obowiązującą w 2025 roku znajdziesz na stronie internetowej kurortu.

Jeśli nie przepadasz za jazdą na nartach, możesz wybrać się np. na biegówki lub spacer w rakietach śnieżnych, by podziwiać zapierające dech w piersiach krajobrazy, których w Alpach jest przecież pod dostatkiem. Ucieczka od miejskiego zgiełku i relaksująca aktywność pomogą ci oczyścić umysł i sprawią, że z utęsknieniem będziesz wspominać swój wypoczynek w Livigno przez resztę roku.

Wolisz atrakcje z nutką adrenaliny? A co powiesz na przejażdżkę skuterem śnieżnym? W Livigno zrealizujesz swoje małe marzenie, bowiem tego typu pojazd to dość popularny środek transportu w tym przepięknym zakątku Europy.

Podczas wizyty warto zajrzeć też do muzeum etnograficznego MUS! To fascynujące miejsce, fascynujące miejsce, usytuowane w zabytkowym domu, odkryje przed tobą tajemnice historii i kultury regionu. Wewnątrz zobaczysz różnorodne eksponaty związane z dziejami Livigno i sąsiedniej miejscowości Trepalle, a także dowiesz się wiele na temat życia mieszkańców tych terenów w przeszłości.

Muzeum jest otwarte do 3 maja 2025 roku, od poniedziałku do piątku w godzinach 09:30 – 12:30 oraz 15:00 –19:00. W soboty natomiast można zobaczyć ekspozycję od 15:00 do 19:00. Opłata za wstęp to symboliczne 5 euro.

Komu poleciłabym urlop w Livigno zimą? Właściwie każdemu, komu nie przeszkadzają niskie temperatury. Żeby ciekawie spędzić czas w tej części Lombardii, nie musisz nawet jeździć na nartach - miasto, oprócz kilometrów wspaniałych stoków, skrywa mnóstwo innych atrakcji, butików i klimatycznych kawiarni oraz restauracji, w których możesz odkrywać lokalne smaki.

Obejrzyj więcej pięknych zdjęć z mojej wycieczki do Livigno w galerii poniżej:

Zobacz też: Gdzie na narty w Europie? 17 najlepszych miejsc: stoki blisko plaży, „alpejska Ibiza”, ulubiony kurort Beara Gryllsa. Coś dla każdego!