Symboliczne wbicie pierwszej łopaty pod Centralny Port Komunikacyjny zaplanowano na koniec 2023 roku. Mimo pandemii koronawirusa ten termin – jak słyszymy – wciąż jest aktualny. W środę 3 marca spółka przedstawiła plany na najbliższe miesiące. W tym roku mamy poznać ostateczną lokalizację lotniska pod Warszawą.
– Jaki będzie układ pasów startowych? Na jakim obszarze - zgodnie z tzw. wariantem inwestorskim - zostanie zlokalizowana nasza inwestycja? Na te i inne pytania dotyczące lokalizacji będziemy mogli udzielić odpowiedzi przed końcem roku – mówi Mikołaj Wild, prezes CPK. Wiadomo, że Port Solidarność postanie między Żyrardowem, Sochaczewem i Grodziskiem Mazowieckim. Według informacji podanych przez prezesa Wilda teren przyszłego lotniska ograniczają:
- od południa autostrada A2,
- od zachodu droga krajowa nr 50 (i planowana obwodnica S50),
- od północy wieś Pawłówek i zabudowania w miejscowościach Kaski, Regów i Gole
- od wschodu – wieś Basin i częściowo rzeka Pisia Tuczna
Plany CPK na 2021 rok. Poznamy przebieg linii kolejowych?
Do końca roku poznamy również dokładne położenie przyszłego węzła kolejowego. W sumie, w bezpośrednim otoczeniu lotniska, powstanie ponad sto kilometrów torów kolejowych. – Chodzi o to, żeby CPK był głównym punktem na kolejowej mapie kraju. Przed nami bardzo skomplikowane zadanie. Na rozwiązani dla węzła kolejowego będzie mieć wpływ m.in. opracowywana lokalizacja samego Portu Solidarność – mówi Mikołaj Wild.
Obecnie trwa przetarg na „integratora”, czyli firmę, która będzie wspierać CPK w zarządzaniu całą inwestycją. Specjaliści będą również pomocni przy tworzeniu tzw. masterplanu, czyli dokumentu określającego wszystkie, szczegółowe parametry Centralnego Portu Komunikacyjnego. Przypomnijmy, że umowę na masterplan CPK chciało podpisać w zeszłym roku. Przetarg – z powodu braku satysfakcjonujących ofert – unieważniono. By uniknąć opóźnień spółka zapowiedziała, że sama przygotuje część potrzebnych dokumentów, do czasu gdy wyłoniony zostanie nowy masterplaner.
Nie przegapcie
Nowe trasy kolejowe. Trwa wybór ostatecznych przebiegów nowych linii
W czasie prezentacji prezes Wild tłumaczył, że obecnie najbardziej zaawansowane prace trwają przy wytyczaniu nowych linii kolejowych. Na terenie „ponad cztery razy większym od powierzchni Warszawy” trwają inwentaryzacje przyrodnicze. Chodzi o ponad 500 km tras, które powstaną w pierwszych etapach budowy CPK. Kluczowa jest m.in. linia Warszawa-CPK-Łódź-Wrocław. W tym roku mają zacząć się inwentaryzacje na odcinku CMK (Centralna Magistrala Kolejowa) – CPK – Trójmiasto oraz na planowanej szybkiej trasie Kraków-Katowice (podróż między miastami skróci się do 35 minut).
Poniżej znajdują się nowe odcinki „szprych” CPK, które w tym roku zostaną objęte inwentaryzacjami:
- CMK Północ: CPK – Płock – Włocławek i Grochowalsk – Grudziądz – Warlubie (szprycha nr 1)
- Łomża – Pisz – Orzysz – Giżycko (szprycha nr 3)
- Katowice – Kraków, Biała Błotna – WMŚ – Chełmek (szprycha nr 7)
- Wąsosz Konecki – Kielce (szprycha nr 7)
- Sieradz – Kalisz – Pleszew – Poznań (szprycha nr 9).
Wkrótce ogłoszone zostaną także postępowania STEŚ (studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe) na 489 km nowych linii kolejowych. Oznacza to wybranie dogodnego przebiegu linii. Następnym etapem jest wykonanie projektu oraz rozpoczęcie budowy. W przygotowaniu są następujące fragmenty.
- CMK Północ: CPK – Płock – Włocławek i Grochowalsk – Grudziądz – Warlubie (szprycha nr 1)
- Katowice – Kraków, Biała Błotna – WMŚ – Chełmek (szprycha nr 7)
- Wąsosz Konecki – Kielce (szprycha nr 7)
- Sieradz – Kalisz – Pleszew – Poznań (szprycha nr 9)
– Celem STEŚ jest to, żeby „szprychy” kolejowe CPK zostały wytyczone w sposób jak najmniej uciążliwy dla środowiska, jak najbardziej korzystny z ekonomicznego punktu widzenia, a także żeby jak największa liczba mieszkańców została objęta wygodnym transportem klejowym – mówi Mikołaj Wild, prezes CPK.
