Od pięciu lat pracownicy Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UWr z prof. Michaelem Fleischerem i zaproszeni goście wybierają najgorsze reklamy roku. Oceniali bilbordy, reklamy prasowe oraz spoty reklamowe.
Nagrodą jest statuetka ze zmiętą kartką szarego papieru. Autorzy reklam raczej nie zjawiają się po jej odbiór, gdyż to dla nich antynagroda – podobnie jak Złote Maliny, które są przeciwieństwem Oscarów, przyznawane są najgorszym filmom i aktorom.
W tym roku do Chamletów napłynęło blisko 350 zgłoszeń. Dominują materiały z kategorii druk, ale z racji wyborów, popularnością cieszyły się także przykłady z kategorii reklama społeczno-polityczna. Spośród zebranych propozycji jury wyłoni 10 nominowanych oraz 1 zwycięzcę w każdej z kategorii.
Będzie to ostatnia edycja Chamletów. – Organizując nasz jubileusz pięciolecia festiwalu najgorszych reklam, ciesząc się z Państwa uczestnictwa w dotychczasowych edycjach oraz wspierania naszej inicjatywy, postanowiliśmy równocześnie poprzestać na owym jubileuszu i rozpocząć edycję czegoś nowego, równie, jak mniemamy, ciekawego dla Państwa i dla nas – mówi prof. Michael Fleischer, pomysłodawca festiwalu.
Ponieważ festiwal w tym roku będzie miał swój koniec, zostanie przyznana specjalna jubileuszowa nagroda. EkstraSuperChamlet czyli Chamlet nad Chamletami, trafi do autorów najgorszej reklamy pięciolecia.
W galerii powyżej mogą Państwo zobaczyć reklamy nominowane w tym roku. Poniżej prezentujemy zwycięzców z ubiegłego roku.
ul. Rusałka – Nie daj się gruchać, kupuj u swoich – zwycięzca w kategorii najgorsza reklama drukowana
Stowarzyszenie Olimpiady Specjalne Polska, za "Zespół Downa" – zwycięzca kategorii najgorsza reklama społeczno-polityczna
Jeronimo Martins za "My Polacy tak mamy" – zwycięzca w kategorii najgorszy program communication design
Pudzian san.edu.pl - zwycięzca 2013 w kategorii najgorsza reklama telewizyjna
Bettson - szkoła pokera z Joanną Krupą - zwycięzca w kategorii najgorsza reklama internetowa