Jarosław Kaczyński podczas swojego wystąpienia poruszył kwestię polityki społecznej. Wskazywał, że rząd PiS na politykę prospołeczną, w tym program 500 plus wydano ponad 200 mld zł. Dodał, że w bieżącym roku jest to już ponad 60 mld zł.
– Idziemy ciągle w tej polityce do przodu. Oczywiście rozsądnie, myśląc – mówił. Dodał, że ponadto, ta polityka zmienia los bardzo wielu polskich rodzin.
– My nie chcemy Polski, która żyje ze świadczeń społecznych. My chcemy Polski, która pracuje, która ma z czego żyć, która jest coraz bogatsza, coraz piękniejsza. W związku z tym inwestycje, inwestycje i jeszcze raz inwestycje – powiedział.
Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że bardzo wielu Polaków błędnie uważa, że jak się coś gdzieś buduje, choćby chodnik jakiś mały, to, to na pewno środki europejskie. – Nie, proszę państwa. Ogromna większość inwestycji w Polsce jest w tej chwili z naszych polskich środków. I te inwestycje są naprawdę ogromne – mówił.
– Wydatki na niepełnosprawnych wzrosły od momentu, kiedy zaczynaliśmy, prawie dziesięciokrotnie. Na politykę senioralną, czyli dla tych starszych, tak samo – mówił.
Jarosław Kaczyński podkreślił, że wzrosły też emerytury. – Do tego dochodzi trzynastka i czternastka. Ja nie mam prawa tego już w tej chwili tak obiecać na pewno, ale wydaje mi się, i póki będę mieć na to jakiś wpływ, będę do tego dążył, żeby czternastka już była stała, bo była początkowo jednorazowym świadczeniem – zapowiedział.
Prezes PiS dodał, że razem jest to podniesienie emerytur „przynajmniej o kilkanaście procent”. – Tutaj też następuje pomoc i następuje postęp – mówił.
Jarosław Kaczyński zaznaczył, że osoby starsze otrzymują też pomoc w postaci lekarstw. – Trzysta kilkadziesiąt milionów opakowań lekarstw otrzymali seniorzy powyżej 75. roku życia, dzięki naszemu programowi – dodał.
– Krótko mówiąc: jest pomoc, jest empatia; nie w słowach – podsumował.
