Dominik Abus zatrzymany przez policję. Gwiazdor "Gogglebox" wdał się w kłótnię z funkcjonariuszami

"Gogglebox. Przed telewizorem" to już kultowy program stacji TTV. Program od kilku dobrych lat zyskał uznanie i przyciąga widownię, a jego bohaterowie osiągnęli status prawdziwych gwiazd. Agnieszka Kotońska, Dominik Abus czy Mateusz BigBoy Borkowski to tylko niektóre osoby, które dzięki Gogglebox stały się rozpoznawalne.

Właśnie Dominik Abus miał ostatnio nieprzyjemne spotkanie z policją. Nagranie ze zdarzenia pojawiło się w sieci i zaniepokoiło jego fanów.

Celebryta słynie z zamiłowania do sportowych samochodów. Ostatnio gościł u Roberta Buczyńskiego, założyciela kanału Hi_5. Wybrali się na wspólną przejażdżkę samochodem Abusa, podczas której zatrzymał ich patrol policji.

Gwiazda "Goggleboxa" wdała się w kłótnię z funkcjonariuszami. Zdaniem Abusa, mówili do niego podniesionym głosem.

- Tak to sobie pan może mówić nie do mnie! Niech pan mówi normalnie, bo ja mówię normalnie! Niech mnie pan posłucha. Ja na pana płacę podatki, a pan na mnie i jest pan, żeby mi pomagać. Krzyczeć może pan, ale nie na mnie. Proszę mówić normalnym głosem, bo nie będę zaraz z panem rozmawiał. Tylko przez adwokata będziemy rozmawiać. Wyskoczyliście do mnie, jakbym kogoś zabił… Czasy pałowania ludzi, to się skończyły dawno temu! – mówił celebryta do policjanta.

- To bardzo mało płaci pan tych podatków. Nie krzyczę, tylko mówię normalnym głosem. Takie odzywki, to w telewizji. (…) Niech pan już przestanie, bo nikt tu nie pałuje ludzi – odpowiedział mu policjant.

Ostatecznie Abus otrzymał mandat, jego auto zostało odwiezione pod dom na lawecie, a celebryta musi zrobić nowy przegląd i zdjąć folię przyciemniającą szyby samochodu.

Nagranie ze zdarzenia opublikowano na kanale Hi_5 na YouTubie, jednak po kilku dniach zniknęło. Obecnie film na kanale ma status "prywatny".

dś