Funkcjonariusz trafił do gorzowskiego szpitala, lekarze walczą o jego życie. Do szpitala został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Są to informacje nieoficjalne. Na razie nie wiadomo, jak doszło do tego nieszczęśliwego wypadku, nie są oficjalnie znane jego okoliczności.
Policja i prokuratura nie udzielają informacji
Policja na tę chwilę nie komentuje sprawy.
- Prowadzone są intensywne czynności. Przyjdzie czas, żeby poinformować opinię publiczną, o tym co się stało i w jakich okolicznościach. - przekazał nam podinspektor Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. - Na razie nie mogę nic więcej powiedzieć - dodał podisp. Maludy
Na miejscu pracują policjanci i gorzowska prokuratura.
Prokuratura także nie ujawnia szczegółów sprawy.
- Nie udzielamy komentarzy. To wszystko, co mam w tej chwili do powiedzenia - usłyszeliśmy do Łukasza Gospodarka, rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Z informacji portalu gorzowianin.com wynika, że śmigłowiec LPR lądował na parkingu komendy około godz. 7.
Nowe nieoficjalne informacje
Obrażenia, jakie odniósł policjant, okazały się bardzo poważne. Lekarzom nie udało się go uratować. Tych nieoficjalnych doniesień nie potwierdziła prokuratura, która podobnie jak lubuska policja, nie udziela informacji w tej sprawie.
Czytaj także: Prawo jazdy 2023. Te osoby nie mogą podejść do egzaminu praktycznego i teoretycznego - lista osób, przepisy
Obejrzyj wideo: Jak postępować, kiedy jesteśmy świadkami lub uczestnikami wypadku?
