Drugi medalista olimpijski w drodze po pas KSW!

Jacek Łosak
Fot. Szymon Starnawski /Polska Press
Już 20 lipca Damian Janikowski, brązowy medalista olimpijski w zapasach, stanie przed szansą wywalczenia mistrzowskiego pas wagi średniej organizacji KSW. Zmagania odbędą się w łódzkiej hali Sport Arena.

Damian Janikowski przez wiele lat rywalizował z powodzeniem na matach zapaśniczych. Jest między innymi brązowym medalistą igrzysk olimpijskich w Londynie z 2012 roku, wicemistrzem świata i wicemistrzem Europy. W roku 2017 zdecydował się jednak na wejście na nową dla siebie drogę i spróbowanie sił w świecie mieszanych sztuk walki. Janikowski podpisał kontrakt z organizacją KSW i do dziś rywalizuje pod jej skrzydłami. Stoczył już piętnaście pojedynków, z których dziesięć wygrał. Aktualnie jest po trzech tryumfach z rzędu, w rankingu najlepszych zawodników wagi średniej zajmuje miejsce trzecie, a już w drugiej połowie lipca stanie do walki o pas mistrzowski.

Paweł Nastula pionierem. Janikowski przed życiową szansą

Damian Janikowski nie będzie pierwszym medalistą olimpijskim, który spróbuje wywalczyć najwyższy laur w KSW. Wcześniej próbował już tego Paweł Nastula, mistrz olimpijski w judo, który w roku 2004 rozpoczął swoją przygodę z MMA, a we wrześniu roku 2013 stanął do walki o pas wagi ciężkiej KSW. Podczas gali KSW 24 starł się z Karolem Bedorfem, ale musiał uznać jego wyższość w ringu.

Teraz Damian Janikowski stanie przed szansą wywalczenia trofeum. Podczas gali XTB KSW 96 jego rywalem będzie Paweł Pawlak, czempion kategorii średniej. Panowie mieli już okazję z sobą rywalizować. Starli się w roku 2021 i wówczas Pawlak zwyciężył na punkty. 20 lipca dojdzie więc nie tylko do walki o pas, ale również do rewanżu.

Damian Janikowski gotów na największe wyzwanie

Damian Janikowski mówi otwarcie o tym, że bardzo się zmienił od czasu ostatniej walki z Pawlakiem i tym razem liczy nie tylko na wygraną, ale również na to, że zwycięży przed czasem. W rozmowie dla KSW Janikowski stwierdził:

– Dziś lepiej rozkładam siły, lepszy jest tlen, lepszy gameplan, dużo więcej myślę, nie rzucam się i nie napalam. Mam duży szacunek i respekt do Pawła, ponieważ bił się w UFC i był mistrzem innej organizacji. W każdej płaszczyźnie jest dobry, potrafi się odnaleźć. Staję przed bardzo dużą szansą. Śniło mi się, że w drugiej rundzie poddałem go trójkątem rękami, a tak samo przed walką z Romanowski śniło mi się, że z nim wygram i porozbijam go w parterze, więc idealnie. Będzie dobra bitka – wymiana, on pada na ziemię, jest lekko podłączony, dobijam go albo kończę trójkątem i tyle. To będzie walka na najwyższym sportowym poziomie, z dużym szacunkiem do siebie.

Starcie Damiana Janikowskiego z Pawłem Pawlakiem będzie walką wieczoru gali XTB KSW 96, która odbędzie się 20 lipca w łódzkiej hali Sport Arena.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl