Dwa miliardy dla TVP i Polskiego Radia podzieliły obóz władzy. Prezydent Andrzej Duda ma czas na podjęcie decyzji do piątku

AIP
Prezydent ma czas do piątku na podjęcie decyzji w sprawie przekazania TVP i Polskiemu Radiu blisko dwóch miliardów złotych w ramach rekompensaty za brak wpływów z abonamentu RTV. Sprawa podzieliła obóz władzy.

Opozycja żąda, by prezydent Duda zawetował ustawę przyznającą mediom publicznym blisko dwa miliardy złotych (większość dla TVP) i domaga się, by pieniądze zostały przekazane na onkologię.

Okazuje się, że kwestia dwóch miliardów dzieli nie tylko PiS i opozycję, ale i sam obóz rządzący. W Prawie i Sprawiedliwości wszyscy liczą na podpis i potężny zastrzyk gotówki dla mediów publicznych. Politycy PiS nie kryją, że jest to szczególnie ważne przed wyborami.

W ostatnich dniach z Pałacu Prezydenckiego płynęły sygnały, że Andrzej Duda może zawetować ustawę. Drugi scenariusz mówi o podpisie, ale tylko pod warunkiem odejścia ze stanowiska prezesa TVP Jacka Kurskiego. Na to miał nie zgodzić się prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który spotkał się z prezydentem. „Super Express” donosi nawet o politycznym trzęsieniu ziemi. - Jarosław Kaczyński traci cierpliwość. Słychać głosy, że wystawimy innego kandydata na prezydenta - miała powiedzieć w rozmowie z tabloidem osoba z otoczenia prezesa PiS.

O podpisanie ustawy zaapelowali pracownicy TVP i Polskiego Radia, którzy mówią o złej sytuacji spółek.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Diabeł

Panie Duda, teraz kolejne 2mld dla Kościoła,jako Rekompensata Za Utratę Pieniędzy Z Tacy

G
Gość

w PRL tv miała tylko 2 kanały a była miliard razy lepsza niż to to coś dzisiejszego. W PRLowskiej tv była nauka, informacja, kultura przez duże K, sztuka przez duże S i rozrywka. Dziś nie wiadomo po co tyle kanałów kiedy w efekcie na prawie każdym z nich są te same pozycje zarabiające reklamami kilka razy dziennie. Natomiast w sytuacji gdy wirus puka do naszych drzwi taki pretekst do wyciągnięcia kasy na "Zenka" jest nie na miejscu. A gdyby solidarni nie sprzedali i nie rozdali ograbiając naród z jego wypracowanego majątku naszych firm by bandziory miały na wille i zamki to państwo byłoby stać na onkologię, wirusa i telewizję.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl