Elektromobilność we Wrocławiu. Wprowadzają opłaty za ładowanie aut, ale na rynek wjeżdżają skutery

Stolica Dolnego Śląska jest czwartym pod względem ludności miastem w Polsce i stale się rozwija. Świadczą o tym nowe biurowce, a zatem i nowe miejsca pracy. Ma to również swoje minusy. Zwiększa się liczba samochodów i miasto musi mierzyć
z problemami korków i smogu. Dlatego coraz więcej uwagi poświęca się elektromobilności.

Wprowadzają opłaty za „tankowanie" elektrycznego auta
Polacy powoli zaczynają być gotowi na pojazdy elektryczne . W 2016 roku w naszym kraju zarejestrowano 556 aut z takim napędem. Niestety właścicieli aut elektrycznych czekają duże zmiany. Dotąd w stacjach ładowania aut elektrycznych w Polsce można było „tankować” za darmo.

Od 7 maja największa w Polsce sieć stacji ładowania aut elektrycznych - GreenWay zacznie pobierać opłaty. Ile zapłacimy za ładowanie? Od chwili wpięcia wtyczki w przypadku szybszego ładowania prądem i mocą do 50 kW stawka wyniesie 1,89 zł/kWh. Wolniejsze ładowanie prądem zmiennym z mocą do 22 kW to koszt 1,19 zł/kWh. Dodatkowo kierowca zapłaci 40 groszy za każdą minutę przekroczenia. Korzystanie z płatnego ładowania będzie wymagać zarejestrowania w systemie operatora i wpisania danych z karty MasterCard lub Visa. By zaatakować akumulator kierowca będzie musiał uruchomić aplikację lub specjalną kartę. W początkowej fazie pieniądze będą pobierane z konta raz w miesiącu.

We Wrocławiu tylko jeden.
A co z miejskimi autobusami? Jak wynika z raportu Paliwa alternatywne w komunikacji miejskiej" przedstawionego dzisiaj podczas Polskiego Kongresu Paliw Alternatywnych, obecnie w kraju eksploatowanych jest około 90 autobusów elektrycznych.
Jak uważa Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych liczba autobusów elektrycznych w Polsce w okresie od 2018 do 2023 r. może wzrosnąć o ok. 1000-1500 sztuk. MPK Wrocław oraz miasto podpisało porozumienie z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, w efekcie którego do Wrocławia mają trafić autobusy elektryczne.
Na razie będzie ich siedem. Pierwsza wrocławska linia autobusu elektrycznego ma być uruchomiona do końca 2019 roku
lub na początku roku 2020. Jeśli autobusy się sprawdzą, MPK Wrocław ma zagwarantowaną opcję zamówienia kolejnych 43 sztuk.

A może skuter?
Do tego czasu wrocławianie mogą skorzystać z alternatywy. Od 27 marca wrocławianie będą mogli skorzystać z usługi wynajmu elektrycznych skuterów na minuty. Do dyspozycji będzie 75 nowoczesnych, dwuosobowych pojazdów z których korzystanie umożliwia intuicyjna aplikacja.

– Scooter–sharing blinkee.city jest ekologicznym rozwiązaniem pozwalającym na szybkie przemieszczanie się po zatłoczonych ulicach bez konieczności długotrwałego i uciążliwego szukania miejsc parkingowych. Elektryczne skutery doskonale wpisują się w najnowsze trendy uzupełniając lukę w zbiorowym transporcie. Wrocław jest „miastem młodych", którzy szczególnie cenią sobie niezależność i wolność, a scooter-sharing jest idealnym tego sprzymierzeńcem – mówi Michał Prząda, wrocławski przedstawiciel blinkee.city. 

Elektrycznym skuterem możemy pojechać z maksymalną prędkością 45 kilometrów na godzinę, a jego zasięg w ciepły dzień może wynieść nawet 80 kilometrów.

Wypożyczenie skutera elektrycznego jest bardzo proste. Wystarczy pobrać autorską aplikację blinkee.city i zarejestrować się w systemie podając numer karty kredytowej oraz przesyłając zdjęcie dowodu osobistego. Kolejnym krokiem jest znalezienie w aplikacji lokalizacji skutera. Nie mają one wyznaczonych miejsc dokujących dlatego pojazd można znaleźć w dowolnym miejscu, jednak w ramach granic wyznaczonej strefy. Po wybraniu interesującego nas pojazdu możemy go zdalnie zarezerwować na 15 minut i po dotarciu do niego odblokowujemy go bez kluczyków, za pomocą aplikacji. W kufrze czekają dwa kaski z higienicznymi, jednorazowymi wkładkami.

Skuterem możemy swobodnie wyjeżdżać także poza miasto, jednak warunkiem jest pozostawienie go w granicach wspomnianej strefy wyznaczonej przez blinkee.city. Po odstawieniu chowamy do schowka kaski i kończymy podróż, także w aplikacji. Obsługa skutera jest realizowana w pełni przez telefon. Skuterem może jeździć każda osoba, która posiada prawo jazdy kategorii A, AM, B lub A1, A2 oraz osoby bez prawa jazdy urodzone przed 19 stycznia 1995 roku. Skutery tankowane są przez blinkee.city.

Ile kosztuje wypożyczenie elektrycznego skutera?
Według przedstawicieli firmy blinkee.city korzystanie z elektrycznych skuterów jest tańsze, niż eksploatacja własnego samochodu i bardzo porównywalne do komunikacji miejskiej.

Skutery wypożyczamy na minuty płacąc w promocji, na początek sezonu 59 groszy (stawka regularna to 69 gr), jednak dziennie nie zapłacimy więcej niż 69 złotych. Wynika to z tego, że po stu minutach opłaty przestają być naliczane. Jeśli mamy potrzebę zaparkowania, aby iść na zakupy, czy wypić kawę ze znajomymi wówczas naliczana jest opłata w wysokości 9 groszy. Na specjalną 15 proc. zniżkę mogą liczyć seniorzy oraz studenci.