Ewa Chodakowska została studentką. Fani gratulują i chwalą wybór uczelni

Joanna Grabarczyk
Joanna Grabarczyk
Ewa Chodakowska to trenerka, dzięki której tysiące Polek zaczęło ćwiczyć. Dzięki mediom społecznościowym stworzyła wokół siebie społeczność wspierających się i wzajemnie inspirujących kobiet, dla których ćwiczenie stało się zdrowym nawykiem.
Ewa Chodakowska to trenerka, dzięki której tysiące Polek zaczęło ćwiczyć. Dzięki mediom społecznościowym stworzyła wokół siebie społeczność wspierających się i wzajemnie inspirujących kobiet, dla których ćwiczenie stało się zdrowym nawykiem. Fot. Zrzut Ekranu/YT
Ewa Chodakowska ponownie zaskoczyła swoich fanów. W opublikowanym na swoim koncie instagramowym filmiku przechadzała się przed fotościanką Uniwersytetu SWPS. "Tak wygląda osoba, która spełnia marzenia!" - głosił podpis dodany do rolki. We wcześniejszym poście zapozowała na tle uczelni. STUDENTKA - głosił podpis pod zdjęciem. Informacja ta zelektryzowała fanów najpopularniejszej polskiej trenerki fitness.

Znana trenerka fitness nie kryła swojej radości, dzieląc się nią ze swoimi fanami w materiałach opublikowanych na swoim instagramowym koncie.

Pod postem pojawiły się liczne gratulacje oraz pochwały dotyczące wyboru uniwersytetu. Jedna z użytkowniczek określiła wybraną przez Chodakowską uczelnię jako "zarażającą pasją".

Marzenie znanej trenerki

- Wykładowcy tracą głos, więc to znaczy, że są totalnie, totalnie zajarani tym, co robią! - emocjonowała się znana trenerka w wywiadzie z Onet.pl, zapytana o pierwsze wrażenia z wykładów.
Kobieta, która ruszyła z kanap tysiące Polek, zdecydowała się na studia w trybie zaocznym. Jak na tę decyzję zareagowała rodzina znanej trenerki?

- Mąż na początku mówił, że jestem totalnie szalona, że nie mam czasu totalnie na nic. Od czasu pandemii mamy psa, więc na pieska trzeba poświęcić naprawdę mnóstwo czasu. Mogę sobie wyobrazić, jak mamy są zaharowane w ciągu dnia, bo wiem, ile muszę zrobić przy małym piesku. Natomiast to były obowiązki. Kiedy ja się zorganizowałam, okazało się, że tu jest jakaś przerwa, jakaś luka, że kurczę - ja tam mogę jeszcze coś wcisnąć!

- opowiadała w wywiadzie z gazeta.pl.

Wrażenia z pierwszych zajęć?

Jak się okazało, Ewa od dawna nosiła się z zamiarem podjęcia studiów psychologicznych.

- Od 16 roku życia chciałam pójść na psychologię, ale wtedy miałam takie przekonanie, że na psychologię idą osoby, które muszę siebie uleczyć. Miałam błędne wyobrażenie na ten temat

- wyjaśniła Chodakowska.
- Dzisiaj idę tam, bo kocham ludzi, kocham ich rozumieć, chcę ich zrozumieć lepiej, chcę lepiej odpowiadać na ich potrzeby i to jest ten moment, kiedy mam czas - tłumaczyła.
Trenerka wyznała również, że pomimo iż jest najstarsza w grupie, studenci traktują ją jak jedną z nich. Ich zachowanie określiła jako "profesjonalne", choć przyznała, że czasem dostaje sygnały o tym, że jej obecność na zajęciach budzi poruszenie. Bardziej jednak skupia się na tym, ile materiału ma do przyswojenia.

- Samymi skrótami myślowymi zapisałam już 90 stron! Materiału jest ogrom

- przyznała trenerka informując, że już następnego dnia po wykładach zaczęła się uczyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl