Film na pokładzie samolotu z wulgarnym językiem i scenami seksu. Linie lotnicze przepraszają

Kazimierz Sikorski
Linie lotnicze przeprosiły pasażerów za fatalny wybór filmu, który puszczono podczas lotu.
Linie lotnicze przeprosiły pasażerów za fatalny wybór filmu, który puszczono podczas lotu. pixabay
Pasażerowie lotu Qantas do Tokio, w tym rodziny z małymi dziećmi, byli zmuszeni obejrzeć pikantny, pełen seksu film w związku z problemem systemu rozrywki pokładowej.

Spis treści

Przewoźnik „szczerze przeprosił klientów za to fatalne doświadczenie”.

Awaria systemu rozrywki pokładowej

Lot pomiędzy Sydney a Tokio został opóźniony przed startem z powodu problemu z systemem rozrywki pokładowej, co oznaczało, że pasażerowie nie mogli indywidualnie wybrać filmu, który chcieli obejrzeć w czasie długiej podróży.

To pozostawiło załodze ograniczony wybór filmów, które można było wyświetlić każdemu pasażerowi, a następnie personel konsultował się z niektórymi osobami w sprawie tego, który film powinien zostać odtworzony.

Wulgarne odzywki i seks na ekranie

W odpowiedzi na liczne prośby przez cały lot wybrano film "Daddio" z Dakotą Johnson i Seanem Pennem w rolach głównych. Szybko stało się jasne, że nie jest to film odpowiedni dla wszystkich, bo zawierał wulgarny język, nagość i sceny seksu.

Członkowie załogi próbowali naprawić ekrany pasażerów, którzy nie chcieli oglądać filmu, ale gdy stało się jasne, że nie da się tego zrobić, wyłączono obraz.

Rzecznik Qantas przeprosił pasażerów w imieniu linii lotniczej: „Film nie nadawał się do odtwarzania przez cały lot i szczerze przepraszamy klientów za to doświadczenie”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl