Do Lecha wracają dwaj bramkarze Mateusz Pruchniewski (ostatnio Pogoń Siedlce) i Krzysztof Bąkowski (Stal Rzeszów). Ten drugi ma być głównym konkurentem Bartosza Mrozka w rywalizacji o numer jeden w bramce "Kolejorza". Z kolei pomocnik Bartłomiej Barański został wykupiony z Ruchu Chorzów zimą, ale pozostał w śląskim klubie do końca sezonu na zasadzie wypożyczenia. Za dwa tygodnie ma zacząć trenować z ekipą mistrza Polski.
To samo dotyczy Amerykanina Hoffmanna, który grał w norweskim Kristiansund, oraz Szweda Anderssona (duński Viborg FF). Liga norweska gra system wiosna-jesień, dlatego Hoffmann dołączy do drużyny dopiero po 30 czerwca.
Do Poznania wracają również Filip Borowski (Ruch Chorzów), Bartosz Tomaszewski (Polonia Bytom), Filip Wilak (Hutnik Kraków) oraz Jakub Antczak (Chrobry Głogów).
"Najbardziej prawdopodobnie jest to, że poszukamy dla nich możliwości kolejnych wypożyczeń" - przyznał dyrektor sportowy Lecha Tomasz Rząsa.
Władze Lecha nie podjęły jeszcze decyzji dotyczącej przyszłości Filipa Szymczaka, który rundę wiosenną spędził w GKS Katowice. 23-letni napastnik szykuje się z młodzieżową reprezentacją Polski do mistrzostw Europy (U-21), a po nich będzie miał urlop.