Wiceminister zdrowia stwierdził na antenie radia, że „sytuacja pod względem dziennej liczby zakażeń na koronawirusa jest stabilna”.
Wskazał jednak, że do naszych sąsiadów - Czech, Niemiec i Słowacji - prawdopodobnie już dotarła trzecia fala koronawirusa.
Zaznaczył, że polski rząd podchodzi do sytuacji epidemicznej z „wielką ostrożnością”. - Wszystkie decyzje, które podejmujemy, a takie decyzje będą podjęte także na początku przyszłego tygodnia, będą bardzo rozważone - podkreślił wiceminister.
Przyznał jednak, ze w związku ze stabilną sytuacją epidemiczną w Polsce „jakieś poluzowania wystąpią”.
Decyzja w tej sprawie ogłoszona ma być na początku przyszłego tygodnia. - Myślę, że najszybciej dojdzie do uruchomienia szeroko rozumianego handlu, więc być może galerie handlowe od lutego będą uruchomione, a w przyszłości na pewno pozostała część będzie w jakimś innym reżimie sanitarnym – mówił Kraska, dopytywany, czy od 1 lutego zostaną uruchomione galerie handlowe.
Gowin: Postulujemy aby od 1 lutego dopuścić pełną dostępność handlu
- Stanowisko Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii jest jednoznaczne: postulujemy aby od 1 lutego dopuścić pełną dostępność handlu, mówiąc wprost - otworzyć galerie handlowe- zapowiedział w piątek wicepremier Jarosław Gowin.- Jeżeli chodzi o kolejne branże, dzisiaj podejmowanie tego typu zobowiązania byłoby zdecydowanie przedwczesne- dodał.
Wskazał, przy tym, że „niemiecki rząd podjął decyzję o przedłużeniu lockdownu o kolejne dwa tygodnie, przy czym obostrzenia niemieckie są dużo ostrzejsze niż polskie”. - Generalnie rzecz biorąc, jeśli chodzi o skale obostrzeń, zarówno dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej, jak i dotyczących kontaktów międzyludzkich, to jesteśmy "najbardziej liberalnym" państwem w Europie, jeśli chodzi o te obostrzenia. - powiedział wicepremier Gowin podczas piątkowej konferencji prasowej. - Szanujemy emocje i co ważniejsze szanujemy racje przedsiębiorców z tych branż, które są dotknięte obostrzeniami- dodał.
Jednocześnie minister rozwoju, pracy i technologii zaapelował do przedsiębiorców aby tak jak „ogół Polaków wykazuje się solidarnością wobec nich, ponieważ 170 mld zł to pieniądze ogółu społeczeństwa i te pieniądze trafiły do przedsiębiorców, tak przedsiębiorcy powinni się wykazać taką solidarnością”.
