Gdynia zamierza oszczędzać na energii. „Ma być taniej i ekologiczniej”
Pierwsze działania podjęte przez urzędników mają być widoczne już podczas tegorocznej zimy. Eksperci OPEC-u zaczną od gdyńskich Karwin, gdzie zostanie zainstalowane urządzenie optymalizujące przesył ciepła, poprzez obniżanie temperatury wody krążącej w sieci. Oznacza to oszczędności zarówno dla środowiska, jak i miejskiego portfela, choć jak twierdzą urzędnicy, mieszkańcy nie zauważą różnicy.
- Przysłowiowa pani Kowalska, zamieszkująca na Karwnach nie będzie miała chłodniej w mieszkaniu, ale zapłaci mniej za ogrzewanie i będzie miała mniejszy ślad węglowy — powiedziała Katarzyna Gruszecka Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki. - Wiemy już teraz, że ten projekt sprawdza się bardzo dobrze w innych miastach na Pomorzu. To urządzenie pozwoli nam zminimalizować straty w zużyciu ciepła . To jedna z największych innowacji, które wprowadzamy i jestem przekonana w bardzo krótkim czasie przyniesie nam profity zarówno finansowe, jak i klimatyczne.
W najbliższym czasie w mieście ruszy też kampania informacyjna, urzędnicy chcą zachęcić mieszkańców, aby ci zgłosili się do OPEC-u po poradę i pomoc w oszczędzaniu energii.
Energetyczne oszczędzanie nie ominie też placówek oświatowych. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu gdyński samorząd uruchomił dwa nowe węzły cieplne w Przedszkolu nr 27 przy ul. Wiejskiej oraz Szkole Podstawowej nr 29 przy ul. Ściegiennego.
- To dopiero początek naszych działań — zapowiadała Katarzyna Gruszecka-Spychała. - Zamierzamy obniżać krzywe grzewcze w placówkach oświatowych, które są ogromnymi odbiorcami energii cieplnej. Finalizujemy też program zdalnych odczytów energii, a przy okazji zachęcamy również do korzystania z e-faktury, którą realizuje OPEC. Dzisiaj na pierwszy ogień bierzemy energię cieplną, ale zapewniam, że już niedługo przedstawimy kolejne pomysły na to, żeby żyło nam się po prostu lepiej - trochę taniej i trochę zdrowiej.
OPEC wdraża nową strategię rozwoju ciepłownictwa dla Gdyni. Co z cenami energii?
Gdyński OPEC zgromadził już zapasy miału węglowego na cały okres zimowy. Jak podkreślali urzędnicy, ceny wahały się wokół 1500-1700 zł za tonę i chociaż było to kilkukrotnie więcej niż w latach ubiegłych, to w obecnych czasach można uznać to za sukces.
- Traktujemy to jako udane zakupy dokonane w odpowiednim momencie. To przekłada się na milionowe oszczędności w skali planowanych taryf. OPEC finalizuje wdrażanie nowej, wieloletniej strategii rozwoju ciepłownictwa dla Gdyni. Czasy obecnego wstrząsu energetycznego tym bardziej nas mobilizują do poszukania rozwiązań niestandardowych, nowoczesnych i efektywnych energetycznie — zaznaczył Wojciech Folejewski, prezes Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Jak podkreślał prezes OPEC-u, na produkowanie ciepła pozwalają również kontrakty na gaz zrealizowane po starych cenach. Dodatkowo w ramach aktywności Izby Ciepłownictwa udało się doprowadzić do uchwalenia ustawy o wdrożeniu systemu rekompensat dla odbiorców chronionych, czyli m.in. mieszkańców, szkół, czy kościołów. To spowodować ma zahamowanie wzrostu cen ciepła dla tych odbiorców.
- Nasze koszta związane z zakupem surowców energetycznych wzrosty o około 20 mln złotych, naszym celem jest zaoszczędzenie podobnych kwot po to, aby zbilansować budżet. W tym roku zimowe ceny energii mogą pójść w górę maksymalnie o 20 proc. Czekamy na decyzję Urzędu Regulacji Energetyki. Pamiętajmy, że obniżenie temperatury w domu o jeden stopień to 5 proc. oszczędności w złotówkach w skali roku, o dwa stopnie to około 10 proc. oszczędności — powiedział.
