Spis treści
Przez ostatnie lata glifosat był dopuszczony do użytku, ale nie bez kontrowersji. W Polsce środek ma szerokie zastosowanie w uprawach rolnych, warzywniczych, czy też sadowniczych, jest kilkadziesiąt produktów na rynku z tą substancją czynną.
W UE różne opinie o glifosacie
Ostatni rok opiewał w tymczasowe przedłużenie zezwolenia, od wielu tygodni trwała dyskusja na szczeblu europejskim. Ostatnie dwa głosowania nie przyniosły efektów, projekt regulacji nie uzyskał kwalifikowanej większości. W tym czasie Polska głosowała za odnowieniem zatwierdzenia substancji czynnej do stosowania w środkach ochrony roślin na kolejne 10 lat.
W tej sytuacji ostateczną decyzję podjęła KE. Zdecydowano, że glifosat będzie można dalej stosować, 28 listopada wydano rozporządzenie wykonawcze. Zgodnie z nim zatwierdzenie przedłużono do 15 grudnia 2033 roku.
Zgodnie z przepisami UE dotyczącymi pestycydów oraz z zasadami procedury komitetowej, jeżeli w komitecie odwoławczym nie uzyskano większości kwalifikowanej, Komisja jest prawnie zobowiązana do przyjęcia decyzji przed wygaśnięciem obecnego zatwierdzenia (15 grudnia 2023 r.), informowano niedawno w komunikacie.
Glifosat na nowych warunkach
Od dłuższego czasu polscy rolnicy zwracali uwagę, że zachowanie możliwości użycia glifosatu jest konieczne. Krajowa Rada Izb Rolniczych przekazała, że pozwoli to zachować bezpieczeństwo żywnościowe Europy, a także pozwoli gospodarstwom na zwiększenie konkurencyjności.
Decyzja Unii oparła się o kompleksowe oceny bezpieczeństwa, przeprowadzone przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) i Europejską Agencję Chemikaliów (ECHA). Nie wskazano tam obszarów, które budziłyby obawy i uniemożliwiały odnowienie pozwolenia.
Nie obędzie się jednak bez uwarunkowań. Glifosat należy stosować zgodnie z zaleceniami producenta, ze wskazaniem na użycie środków towarzyszących, które minimalizują szkodliwość zabiegu i chronią organizmy niebędące przedmiotem zwalczania. Nie będzie go jednak można użyć przed zbiorami jako środka osuszającego. To, czy dany środek ochrony roślin uzyska zezwolenie, będą rozpatrywać państwa członkowskie. W Polsce organem odpowiedzialnym jest Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
