Informacje o zainteresowaniu Gorgonem przez Pogoń pojawiły się w ostatnią środę. Klub milczał, ale to standardowe podejście do transferowych plotek. A tych było sporo – ktoś widział kierowcę Pogoni na lotnisku w Berlinie, ktoś inny twierdził, że Alexander Gorgon w Szczecinie był w poprzedni wtorek, a jeszcze inni twierdzili, że w piątek przeszedł testy medyczne.
To wszystko jest już teraz nieistotne. W weekend 32-latek był z kolegami z HNK Rijeka. Zespół walczył o Puchar Chorwacji i go wygrał, a Gorgon nie zagrał.
W Chorwacji grał od 2016 r. Zdobył mistrzostwo tego kraju, trzy razy puchar. Wcześniej reprezentował barwy Austrii Wiedeń, której jest wychowankiem. I z Austrią też sięgnął po mistrzostwo kraju. Pogoń będzie jego trzecim klubem w profesjonalnej karierze. Dodajmy, że w HNK i Austrii był kapitanem drużyn, grał w Lidze Europy.
Liczbowo też wygląda świetnie – 161 występów i 52 gole dla Austrii Wiedeń, 126 meczów i 42 bramki dla Rijeki. Warto podkreślić, że Alexander Gorgon to piłkarz ofensywny – najczęściej występujący w środku boiska, ale mogący też grać na skrzydłach. Był też wystawiany w ataku.
- Alexa znaliśmy i obserwowaliśmy od kilku lat, ale wcześniej był zdecydowanie poza naszym zasięgiem. Teraz nadarzyła się okazja, by zaproponować mu grę w Pogoni. Liczymy na jego doświadczenie. Jest to zawodnik, który w swojej karierze zdobył sporo goli i na pewno widzimy dużą szansę na to, że szybko zacznie spełniać swoją rolę w Szczecinie – podkreśla Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni Szczecin.
ZOBACZ TEŻ:
Miasto: nowy sezon Pogoń rozpocznie na starej trybunie [ZDJĘ...
Alexander Gorgon jest synem Wojciecha Gorgonia, który w latach 80. grał w Wiśle Kraków i Zagłębiu Sosnowiec, a potem wyemigrował do Wiednia. 28 października 1988 roku urodził się tam Alexander.
W Pogoni Alexander Gorgon będzie występował z numerem 20. Będzie uczestniczył w obozie w Opalenicy.
Reakcja kibiców i mediów na transfer Pogoni? Bardzo, bardzo pozytywna. Media krajowe sygnalizują bardzo duże wzmocnienie zespołu Portowców, a kibice Pogoni widzą w nowym zawodniku nowego lidera drużyny, kogoś kto poukłada grę ofensywą zespołu i ten znów będzie się liczył na arenie krajowej.
CZYTAJ TEŻ:
