Intensywny czas w Śląsku Wrocław: Lipsk, Jelenia Góra i nowy prezes na horyzoncie

Piłkarze Śląska Wrocław mają za sobą cztery z rzędu ligowe zwycięstwa. WKS ogrywał w ostatnich tygodniach Lecha Poznań u siebie (3:1), Widzew Łódź i Pogoń Szczecin na wyjazdach (po 2:0) oraz w minioną niedzielę Jagiellonię Białystok (2:1) przed własną publicznością.

Domowe starcia WKS-u gromadziły na trybunach Tarczyński Areny Wrocław po około 20 tys. widzów. Wróciła moda na Śląsk i pozostaje mieć nadzieję, że trwająca przerwa na reprezentacje i powrót roku szkolnego nie zachwieje tym zjawiskiem. W utrzymaniu formy sportowej podopiecznym Jacka Magiery pomóc mają sparingi.

- Te dwa tygodnie ligowej pauzy to nie będzie odpoczynek, ale jakiś rodzaj oddechu. Aleks Pektov (Bułgaria), Łukasz Bejger (Polska U-21) i Karol Borys (Polska U-18) wyjeżdżają na zgrupowania kadr narodowych, więc będziemy trenować w zawężonym składzie. Chcemy, że zawodnicy tacy jak Cameron Borthwick-Jackson, Jehor Macenko, Burak İnce, Kenneth Zohorè, Marcel Zylla, Patryk Szwedzik i inni, którzy ostatnio grali mniej, pokazali się w pierwszej drużynie na tle mocnego sparingpartnera, którego dogadujemy. To da nam odpowiedź na wiele pytań, także dotyczących formy tych piłkarzy - mówił po spotkaniu z Jagiellonią Magiera.

Tym sparingpartnerem jest RB Lipsk, z którym WKS mierzył się w 2021 roku, za poprzedniej kadencji Magiery. Podobnie jak wtedy mecz zostanie rozegrany w akademii Lipska, ale tym razem - na prośbę Niemców - będzie zamknięty dla mediów i publiczności.

Wiadomo jedynie, że odbędzie się w czwartek, a trzy dni później wrocławianie udadzą się do Jeleniej Góry. Tam zagrają z Karkonoszami w ramach obchodów 70-lecia klubu, grającego dziś w III lidze.

Wiadomo już także, że do meczu ligowego z Puszczą Niepołomice w Krakowie (piątek, 15 września) Śląsk będzie miał nowego prezesa. Obecnie p.o. prezesa jest przewodniczący Rady Nadzorczej Maciej Potocki, ale zgodnie z prawem nie może pełnić tej funkcji dłużej, niż 3 miesiące, które upływają 12 września.

Najprawdopodobniej będzie to kolejny tymczasowy prezes, ponieważ proces prywatyzacji WKS-u wciąż trwa. Obecnie strony (gmina Wrocław i firma Westminster) są umówione na kolejne spotkanie dotyczące umowy inwestycyjnej.