Spis treści
Początki bluzek z wiązaniem pod szyją
Bluzki oraz koszule z kokardą określa się mianem lavallière, a także – choć rzadziej – kokardą pussycat czy pussybow. W XIX wieku postrzegano ją jako wytworną, ale też prowokującą bunt.
– Historycznie kojarzona jest z kobietami, które zaczynają wkraczać w męskie przestrzenie – pole golfowe, miejsce pracy – i kwestionować tradycyjne zasady ubioru – jak cytuje Wikipedia, mówiła Kate Strasdin z Falmouth University.
Lavallière zyskał w XIX wieku popularność we Francji. Przypomina nieco muszkę, ale większą i z opadającymi końcami. Wiąże się za pomocą dwóch wstążek znajdujących się przy bluzce, choć też niekiedy podobnie nazywa się kokardę stworzoną z apaszki. Nazwa odnosi się do księżnej La Vallière, kochanki Ludwika XIV.
W latach 30. XX wieku w gazecie „St. Petersburg Times” pojawił się wzór sukienki z kokardą przy szyi. Wówczas ten dodatek skojarzono z kotkiem, stąd nazwa „pussycat”. Moda na kokardę zaczęła się powoli rozwijać. Ten dodatek pojawił się między innymi w stworzonej przez rysownika personifikacji kobiecego ideału, zwanej „Dziewczyną Gibsona”. Następnie kokarda pojawiała się jako dodatek w filmowych strojach kowbojskich, a z czasem zaczęli po nią sięgać najlepsi projektanci mody.
Co ciekawe, po bluzki z kokardą sięgała Margaret Thatcher, premier Wielkiej Brytanii. Według niej ten dodatek był ładny i zmiękczał wizerunek. Kokarda dziś znowu zachwyca kobiety w każdym wieku – szczególnie te dojrzałe, które doskonale wiedzą, jak połączyć klasykę z nowoczesnością.
Powrót klasyki w nowoczesnym wydaniu
Bluzki z wiązaniem pod szyją wróciły na wybiegi za sprawą wielkich domów mody. Projektanci docenili ich uniwersalność, elegancję i delikatny, kobiecy charakter. Dzisiejsze modele to już nie tylko satynowe bluzki w kolorze écru – mamy pełną gamę tkanin, kolorów i fasonów: od klasycznych jedwabnych propozycji po casualowe modele z wiskozy, bawełny, a nawet dżinsu.
Kokarda przy szyi może być subtelnym detalem, delikatnie opadającym na dekolt, lub efektownym akcentem, który gra główną rolę w stylizacji. Wszystko zależy od tego, jak ją zwiążemy – na luźno, na supeł, czy w dużą, teatralną kokardę.
Jak nosić bluzki z kokardą?
Bluzki z kokardą są niesamowicie wszechstronne. Można je zestawiać z eleganckimi spodniami z wysokim stanem, klasyczną spódnicą ołówkową czy modnymi, szerokimi jeansami. Świetnie sprawdzają się także w warstwowych stylizacjach – pod marynarką czy swetrem typu kardigan.
Jeśli chcesz stworzyć look inspirowany paryskim szykiem, wybierz model w pastelowym kolorze i połącz go z prostą spódnicą midi oraz balerinami. Z kolei na bardziej nowoczesne wyjścia postaw na kontrast: bluzka w groszki i skórzane spodnie? Jak najbardziej!
Dla kogo są bluzki z kokardą? Idealne także dla kobiet 50+
Bluzka z wiązaniem pod szyją to jeden z tych elementów garderoby, który podkreśla kobiecość, nie eksponując nadmiernie ciała. Dzięki temu świetnie sprawdza się u kobiet po 50. roku życia, które chcą wyglądać elegancko i z klasą, ale jednocześnie nie rezygnują z modowych trendów.
Dojrzałe kobiety mogą śmiało wybierać modele w stonowanych barwach – szarościach, granatach, beżach czy butelkowej zieleni. Jednak nie bójmy się też koloru! Intensywny fuksja, ciepły bursztyn czy szlachetny błękit dodają energii i rozświetlają twarz. Warto też zwrócić uwagę na tkaniny – te lejące się i miękkie delikatnie otulają sylwetkę, podkreślając atuty figury.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!
