Karolina Pawliczak i Elżbieta Zielińska o śmierci ośmioletniego Kamilka. "Wiele rzeczy nie zadziałało poprawnie"

Mateusz Zbroja
Wideo
od 16 lat
- Wiele rzeczy nie zadziałało i rzeczywiście ludzka empatia jest wydaje mi być najmocniejsza do takiej ochronny. Bo jeżeli ten chłopiec był polewany wrzątkiem i kładziony na piecu, to na pewno nie działo się to w ciszy - powiedziała w najnowszym programie iPolitycznie Elżbieta Zielińska z Prawa i Sprawiedliwości w odniesieniu do tragicznej śmierci ośmioletniego Kamilka. - Ważna jest kwestia przeanalizowania tej całej sytuacji i wyciągnięcia wniosków, żeby takie dramaty się po prostu nie zdarzały - dodała Karolina Pawliczak z Nowej Lewicy. Posłanki poruszyły również kwestię projektu ustawy "Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców".

"Nie zadziałało wiele rzeczy". Posłanki zgodne ws. śmierci ośmioletniego Kamilka

Posłanki Elżbieta Zielińska z Prawa i Sprawiedliwości oraz Karolina Pawliczak z Nowej Lewicy w najnowszym programie iPolitycznie zapytane zostały o tragiczną śmierć ośmioletniego Kamilka, który zginął w wyniku obrażeń zadawanych mu przez jego ojczyma. Jak zaznaczyły, w tym temacie nie zadziałało wiele rzeczy, a wnioski z tej sytuacji powinny doprowadzić do tego, żeby podobne zdarzenia nie miały miejsca w Polsce.

- Wiele rzeczy nie zadziałało i rzeczywiście ludzka empatia jest najmocniejsza do do takiej ochronny, bo jeżeli ten chłopiec był polewany wrzątkiem i kładziony na piecu, to na pewno nie działo się to w ciszy. Myślę, że ktoś słyszał i ktoś zdawał sobie sprawę z tego, jaka tam jest sytuacja. Nawet jeżeli ktoś nie wychodzi z mieszkania, to jednak pewne rzeczy widać. Bardzo często się mówi, że zawiódł czynnik ludzki. Ja myślę, że w takich sprawach to nie powinniśmy się odwoływać do czynnika ludzkiego. Ten temat powinien być poruszony i powinniśmy wskazywać winnych z imienia i nazwiska. Nie możemy cały czas pod przykrywką czynnika ludzkiego pomijać tego, że jednak ktoś nie wywiązał się ze swoich obowiązków. A jeżeli dziecko miało widoczne ślady po przypalaniu papierosem, to jednak powinno się zwrócić na to uwagę - powiedziała Elżbieta Zielińska.

- Straszny dramat i najgorsze jest to Szanowni Państwo, że my żyjemy tymi emocjami wszyscy. Wierzyliśmy w to, że temu chłopcu uda się przeżyć. Widzieliśmy jego dramatyczną walkę o przeżycie, a z drugiej strony jest kwestia przeanalizowania tej całej sytuacji i wyciągnięcia wniosków, żeby takie dramaty się po prostu nie zdarzały w naszym kraju. Bo niestety one cały czas mają miejsce. Myślę, że potrzeba jest kompleksowych rozwiązań systemowych, bo zgadzam się z panią poseł, że zawiodło wiele czynników, od tego ludzkiego po procedury, i to należy przeanalizować bardzo szczegółowo - zwróciła z kolei uwagę Karolina Pawliczak.

Spór wokół ustawy "Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców"

Dyskusję wywołał natomiast temat projektu ustawy "Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców", o której posłanki miały odmienne zdania. Jak zaznaczyła Karolina Pawliczak, jej zdaniem ustawa jest tematem zastępczym, a "Prawo i Sprawiedliwość chce nastraszyć Polaków". Elżbieta Zielińska podkreśliła z kolei, że każdy rodzic powinien mieć prawo do wychowania dzieci we własnych wartościach, o czym mówi Konstytucja RP.

- Ja na razie słyszę tylko słowa, czy gesty płynące ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości, z panem Kaczyńskim na czele, który w tych kwestiach chce się merytorycznie wypowiadać, choć myślę, że jego wiedza jest dość ułomna. Myślę też, że to jest tak naprawdę temat zastępczy. Dzisiaj powinniśmy się zajmować kwestią bezpieczeństwa dzieci w związku z tą sytuacją, o której rozmawialiśmy przed chwilą - powiedziała posłanka Nowej Lewicy.

- Nie wiem, co wy państwo chcecie w tym projekcie uzyskać, jaki jest cel, jakie jest założenie, bo sama edukacja seksualna, mówienie na przykład o antykoncepcji, poznawaniu własnego ciała - ja nie przyjmuję, żeby to była negatywna historia. Przyjmuję, że państwo tutaj chcecie nastraszyć Polaków i pokazać, że to jest niebezpieczna sytuacja - dodała Karolina Pawliczak.

- Ale każdy rodzic powinien mieć prawo, i to jest prawo konstytucyjne, bo mówi o tym artykuł 48 Konstytucji, że rodzic ma prawo do wychowania dziecka po prostu we własnych wartościach. Mówimy o seksualizacji rozumianej jako narzucenie pewnych norm, które przynależą jednak do świata dorosłych - odpowiedziała Elżbieta Zielińska.

- Dotykamy tej grupy bardzo małych obywateli i dzieci. Tam są treści związane z masturbacją, antykoncepcją. A przecież w Polsce współżycie z osobą poniżej 15. roku życia jest przestępstwem. Więc dlaczego my zachęcamy dzieci i mówimy o tej antykoncepcji? Od 2002 roku w Polsce działa taka grupa jak Ponton i ta grupa próbowała wielokrotnie wchodzić do szkół. To są osoby bez przygotowania pedagogicznego, to nie są lekarze, a próbują wchodzić do szkół i prowadzić zajęcia, w których nie mogą uczestniczyć nauczyciele. Powinniśmy chronić dzieci przed takimi grupami, gdzie nie ma wiedzy na temat tego, jakie oni tak naprawdę treści przekazują - dodała posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

od 16 lat

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl

lena

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl