- Prezydent Paweł Adamowicz bardzo dbał o rozwój środowiska związanego z carillonem. Zabiegał o to, żeby Gdańsk miał te instrumenty, przykładał starań do ich odtworzenia… - mówi kompozytorka dr Katarzyna Kwiecień-Długosz z Instytutu Muzyki Uniwersytetu Zielonogórskiego. – Dlatego kiedy umarł pan prezydent, pomyślałem, że powinien mu zagrać carillon na pożegnanie. Że jestem mu to dłużna, ponieważ bez niego ta kultura muzyczna nie istniałaby w takim kształcie.
- To był impuls. Silna wewnętrzna potrzeba – opowiada autorka Epitafium na carillon i ujawnia, że pierwsze dźwięki utworu i potem jego motywu - a, d, a – pochodzą od nazwiska Pawła Adamowicza.
Prawykonanie Epitafium na carillon dedykowanego prezydentowi Gdańska odbyło się już we wtorek, 15 stycznia 2019 r., w Belgii. I tam oraz w Holandii będą kolejne wykonania. Jak i na świecie, bowiem utwór chcą wykonywać carilloniści w różnych krajach. Wiedzą o gdańskiej tragedii i się solidaryzują z Polakami.
W piątek o godz. 14.45 utwór na 50 dzwonach w kościele pw. św. Katarzyny w Gdańsku wykona miejska carillonistka Monika Kaźmierczak.
Dr Katarzyna Kwiecień-Długosz pochodzi z Zielonej Góry, mieszka w Poznaniu. Jest kierownikiem Zakładu Teorii Muzyki w Instytucie Muzyki Uniwersytetu Zielonogórskiego. Ma na koncie wiele kompozycji. W listopadzie 2018 r. w Poznaniu i Zielonej Górze podczas koncertów z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę wykonano skomponowany przez nią specjalnie z myślą o tym wydarzeniu „Heart of darkness na pięciu wykonawców”.
POLECAMY: