Kenneth Cope nie żyje
Nie żyje Kenneth Cope. O śmierci brytyjskiego aktora poinformowała jego była agentka - Sandra Chalmers. Jak przekazała, gwiazdor lat 60. i 70. zmarł w środę, 11 września, w nadmorskim miasteczku Southport w Sefton w Liverpoolu, gdzie też urodził się w 1931 roku.
Podczas śmierci aktorowi towarzyszyli jego najbliżsi - żona Renny Lister, z którą był związany przez 63 lata, a także inni członkowie rodziny m.in. córka, również aktorka, Martha Cope.
"Z wielkim smutkiem rodzina pragnie ogłosić śmierć Kennetha Cope'a 14/04/1931 - 11/09/2024. Ken zmarł wczoraj spokojnie we śnie, mając żonę i rodzinę u boku" - przekazała Chalmers.
Jak stwierdziła Chalmers, żegnając swojego przyjaciela, Kenneth Cope był "niesamowitą ikoną brytyjskiej telewizji i filmu".
Zmarła gwiazda lat 60. i 70.
Kenneth Charles Cope urodził się 14 kwietnia 1931 roku. Swoją karierę filmową rozpoczął w połowie lat 50. XX wieku, ale największą rozpoznawalność - zwłaszcza w Wielkiej Brytanii - zyskał w latach 1961-1966, gdy grał w operze mydlanej "Coronation Street", w którym wcielał się w postać drobnego oszusta Jeda Stone'a.
Inną znaną rolą Cope'a był Marty Hopkirk w serialu kryminalnym "Randall i duch Hopkirka", który był bardziej znany na świecie, docierając nawet do Polski, gdzie był emitowany przez Telewizję Polską.
Kenneth Cope był jednak aktorem znanym nie tylko z serialów telewizyjnych, ale również z filmów. Grał m.in. w takich produkcjach jak "Dżingis chan", "Uśpione morderstwo" czy "Zniewoleni". To właśnie ten ostatni film z 1994 roku.
Poza działalnością aktorską, Cope był również scenarzystą