"Kijów wraca do prawie normalnego życia". Jest jeden poważny problem

Anna Piotrowska
Z ulic Kijowa zniknęły zapory przeciwczołgowe i pojawiły się jak w każdym normalnie funkcjonującym dużym mieście uliczne korki. Zdjęcie ilustracyjne
Z ulic Kijowa zniknęły zapory przeciwczołgowe i pojawiły się jak w każdym normalnie funkcjonującym dużym mieście uliczne korki. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Pixabay/ oleg_mit
Kijów wraca do prawie normalnego życia – ocenia w rozmowie z Polskim Radiem rosyjski prawnik Ilia Nowikow, który mieszka w ukraińskiej stolicy. Adwokat współpracowników Aleksieja Nawalnego i Stowarzyszenia "Memoriał" służy w obronie terytorialnej miasta i podkreśla, że w jego ocenie nie należy oczekiwać zakończenia wojny wcześniej niż jesienią.

Ilia Nowikow w rozmowie z Polskim Radiem zwraca uwagę, że z ulic Kijowa zniknęły zapory przeciwczołgowe i pojawiły się jak w każdym normalnie funkcjonującym dużym mieście uliczne korki. Zwraca także uwagę na problemy z dostępem do paliwa.

– Mamy ogromne problemy z paliwem. Jeśli ktoś ma samochody na benzynę lub olej napędowy, to w Kijowie praktycznie nie ma możliwości zatankowania, dlatego że Rosjanie zbombardowali magazyny paliwowe i rafinerie, więc jesteśmy w znacznym stopniu uzależnieni od importu. W pozostałych dziedzinach życie toczy się jak warunkach pokoju – wskazuje Nowikow.

Rosyjski prawnik, który mieszka w Kijowie dodaje, że ukraińskie organy ścigania zbierają dowody przestępstw wojennych rosyjskiej armii, żeby postawić przez trybunałem każdego odpowiedzialnego z zbrodnie popełnione na terytorium Ukrainy.

Polskie Radio 24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka pełna emocji i starć

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

To może być największy nalot na Rosję od czasów II wojny światowej

To może być największy nalot na Rosję od czasów II wojny światowej

"Świątek nie musi być lwem. Wystarczy, że będzie lisem. Rola Abramowicz jest szersza"

TYLKO U NAS
"Świątek nie musi być lwem. Wystarczy, że będzie lisem. Rola Abramowicz jest szersza"

Wróć na i.pl Portal i.pl