Legia Warszawa pokonała Stal w Mielcu. Wraca do gry o medal w Ekstraklasie i europejskie puchary

Jacek Czaplewski

28 kwietnia 2024, 16:59

Zobacz galerię (7 zdjęć)

Legia Warszawa odniosła pierwsze zwycięstwo za kadencji nowego trenera Goncalo Feio. Po dwóch remisach pokonała Stal Mielec na wyjeździe 3:1. Decydujące bramki padły w końcówce. To ważne punkty w kontekście walki o podium i co za tym idzie udziału w eliminacjach europejskich pucharów - straty w PKO Ekstraklasie udało się znacząco zmniejszyć. Jedyną złą wiadomością jest kontuzja Rafała Augustyniaka.

Stal - Legia wynik meczu 1:3. W Warszawie świętują

Legia nadal jest piąta w tabeli, ale przynajmniej nie dzieli już ją tak spory dystans jak przed weekendem. Z czterech punktów straty zrobił się ledwie jeden. - Naszym celem jest TOP3 - zapowiadał dyrektor sportowy Jacek Zieliński, gdy przedstawiał następcę Kosty Runjaicia. I ten cel dzisiaj znowu wydaje się realny.

W Mielcu Legia zaczęła i skończyła strzelanie. Najpierw w 21 minucie po faulu na Pawle Wszołku rzut karny pewnie wykorzystał Josue. Potem czyli w 76 minucie decydujący cios zadał Bartosz Kapustka. Te gole przedzieliła główka Ilji Szkurina (szesnasta bramka w sezonie), którego nieoczekiwanie musiał pilnować w powietrzu znacznie niższy Ryoya Morishita.

Legia dostała karnego, Stal nie

Wreszcie w 94 minucie w Legii błysnęli zmiennicy. Karnego wywalczył Wojciech Urbański, a jedenastkę pewnie wykorzystał Maciej Rosołek, któremu Josue oddał piłkę. Zrobił to, by podbudować napastnika mentalnie; nikt inny nie był ostatnio tak krytykowany przez kibiców jak właśnie autor gola.

Stal też chciała karnego tuż przed końcem meczu, ale sędzia Damian Sylwestrzak po obejrzeniu powtórki na ekranie uznał, że Steve Kapuadi nie dotknął piłki ręką we własnej szesnastce. - PZPN, PZPN *** PZPN - skandowała publiczność.

Nie wszystko poszło dziś po myśli Legii. Tuż przed doliczonym czasem musiała dokonać wymuszonej zmiany. Z powodu urazu boisko opuścił Rafała Augustyniak, który uczestniczył w decydującej akcji. Zanosi się na dłuższą przerwę.

W następnej kolejce Legia podejmie Radomiaka Radom, który przegrał trzy razy z rzędu, w tym dzisiaj 3:4 u siebie z Zagłębiem Lubin. Stal wybiera się do prowadzącej Jagiellonii Białystok, by przerwać serię sześciu meczów bez wygranej (trzy porażki, trzy remisy).