Co Probierz powiedział piłkarzom po meczu z Mołdawią? Odsłonięto kulisy szatni

Jacek Czaplewski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Reprezentacja Polski po dość kiepskim występie wygrała z Mołdawią towarzysko w Chorzowie 2:0. Po golu strzelili Matty Cash z Bartoszem Sliszem. PZPN na kanale Łączy nas Piłka odsłonił kulisy tego meczu. Wiemy więc, co takiego selekcjoner Michał Probierz powiedział do piłkarzy w szatni.

W przerwie w szatni gratulacje od kolegów odbierał Kamil Grosicki, dla którego był to pożegnalny występ. Kapitan zaapelował wcześniej na odprawie do pięciu zawodników, by "ciągnęli grę reprezentacji". Wymienił:

  • bramkarza Łukasza Skorupskiego

  • stopera Jana Bednarka

  • skrzydłowego Jakuba Kamińskiego

  • wahadłowego Nicolę Zalewskiego

  • rozgrywającego Piotra Zielińskiego

Po meczu do drużyny przemawiał już Michał Probierz. Selekcjoner zwrócił uwagę na jeden szczegół rzutujący na grę, która nie przypadła do gustu ponad 36-tysięcznej publiczności. Część kibiców bowiem gwizdała.

- Przygotowywaliśmy się w tym tygodniu mocniej - stwierdził Probierz i zaznaczył, że z tego powodu drużyna nie wygląda najlepiej pod kątem fizycznym.

- Przełamaliśmy to, wygraliśmy i trzeba to teraz przełożyć (na Finlandię - red.). Odpocząć, zregenerować, dobrze wykorzystać dwa treningi i tam (w Helsinkach) wygrać - zaznaczył.

Probierz podziękował wszystkim za udział w meczu. Zwrócił się też do tych, którzy pozostali na ławce: - Panowie, jesteśmy jedną drużyną. Nie dało się, ale wszyscy jesteśmy tu potrzebni - podkreślił i następnie podszedł do każdego, by zbić piątkę.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Szaleńczy atak nożowniczki w Monachium. Są ranni

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wróć na i.pl Portal i.pl