Mieszkańcy Wenecji szykują się na kolejną falę powodziową. Przypływ ma podnieść poziom wody w mieście nawet do 160 centymetrów. Według burmistrza szkody wyrządzone do tej pory szacowane są na ponad miliard euro.
W Wenecji nadal obowiązuje czerwony, najwyższy alert pogodowy. Wskutek poprzednich fal zalane zostało ponad 70 procent historycznej części miasta. Woda wdarła się także do ponad połowy ze 120 zabytkowych kościołów, w tym do Bazyliki Świętego Marka. Częściowo zalane są też inne zabytki i słynne muzea na czele z Galerią Akademii i Pałacem Dożów.