- Od blisko czterdziestu lat wyróżnienie w Konkursie na Wydarzenie Muzealne Roku Sybilla jest najważniejszą formą uznania osiągnięć w polskim muzealnictwie - piszą jego organizatorzy.
Gala odbyła się w Muzeum Narodowym w Warszawie. W tym roku nagrody przyznawane były w 11 kategoriach. Grand Prix XXXVIII Konkursu na Wydarzenie Muzealne Roku Sybilla 2017 otrzymało Muzeum Sztuki w Łodzi za "100 lat Awangardy w Polsce - cykl wystawienniczy Muzeum Sztuki w Łodzi w 2017 roku".
Wśród laureatów Konkursu na Wydarzenie Muzealne Roku Sybilla 2017 są też dwa muzea z Lublina.
Skarby złotnictwa na Zamku Lubelskim
Wyróżnienie w kategorii "Wystawy sztuki" otrzymało Muzeum Lubelskie za prezentację "Złotnictwo lubelskie ze zbiorów muzealnych i kolekcji prywatnych".
To była pierwsza wystawa złotnictwa w historii Muzeum Lubelskiego. Znalazło się na niej 201 eksponatów, m.in. gotycki kielich z archikatedry lubelskiej, piękne monstrancje i srebra stołowe.
Na wystawie można było podziwiać dzieła sztuki sakralnej i użytkowej, które wyszły z zakładów słynnych lubelskich złotników. Niektóre z obiektów zostały poddane renowacji specjalnie na tę ekspozycję. Ustawione w gablotach i pięknie oświetlone robiły wrażenie na zwiedzających.
Złotnictwo lubelskie. Wernisaż wystawy na Zamku Lubelskim (ZDJĘCIA)
Wystawa plenerowa, która zapada w pamięć
Państwowe Muzeum na Majdanku zdobyło wyróżnienie w kategorii "Przedsięwzięcia o tematyce martyrologicznej". Jury konkursu Sybilla 2017 doceniło wystawę "Dzielnice Zagłady. Niemieckie getta dla Żydów w okupowanym Lublinie".
Plenerowa wystawa została zorganizowana z ramach obchodów 75. rocznicy likwidacji dwóch gett, jakie Niemcy utworzyli dla Żydów w Lublinie: najpierw na Podzamczu, a potem na Majdanie Tatarskim.
Powstała konsekwentna opowieść o tragicznym losie, jaki spotkał lubelskich Żydów: historia ich stygmatyzacji, zamknięcia na ograniczonej przestrzeni, przymusowej pracy, głodu i szykan ze strony okupanta. Wreszcie likwidacji getta i śmierci w obozie zagłady.
Plansze stanęły w przestrzeni, w której w czasie okupacji niemieckiej istniała zamknięta dzielnica żydowska. Duże wrażenie robiły archiwalne fotografie, często szerzej nieznane, bo pochodzące ze zbiorów prywatnych kolekcjonerów, albo muzeów i archiwów w Polsce i w Niemczech. Zdjęciom towarzyszyły starannie dobrane fragmenty relacji z epoki i skany dokumentów.
Poszczególne kadry zapadały w pamięć. Fotografia żydowskich chłopców na brukowanej ulicy Szerokiej, w tle mężczyzna patrzący z obawą w stronę niemieckiego żołnierza przed którym trzeba zdjąć czapkę. Mały żebrak w łachmanach i na bosaka. Wreszcie widok pustej ulicy i opuszczonych domów po likwidacji getta i przedmiotów, jakie zostały po pomordowanych.
Wystawie "Dzielnice Zagłady. Niemieckie getta dla Żydów w okupowanym Lublinie" towarzyszył album ze zdjęciami, a w czasie jej trwania można było wybrać się na jej zwiedzanie z przewodnikiem.